@hrynek - gdzie Ty tu widzisz wyjście na nowe szczyty? Ale proszę nie 1-2-3-4-5-A-B-C ...
Gdzie?
na giełdzie USA, bo WIG20 i DAX mnie nie interesuje... z uwagi na umacniające się EURO i PLN i że są, szczególnie WIG20, znacznie słabsze niż USA. Greg, ja teraz widzę drogę na nowy szczyt SP500.
Kiedy?
za 6 tygodni czyli przed 24 maja :D
Dlaczego?
Bo była zmiana trendu w zeszłym tygodniu. Dolar się osłabia od piątku to pomaga. Będą publikacje raportów firm za pierwszy kwartał, też często pozytywne.
Gregory pytał co stało się z dolarem. Od piątku, a nie od wczoraj, jest trend spadkowy dla dolara. Dlatego ja w piątek tak jak pisałam, że sprzedam, sprzedałam szorty na ropę, a kupiłam inne longi. Nie weszłam wprawdzie w longi na ropę, bo tyle ludzi to szortuje, że się balam jak pójdzie kurs, ale jak widać, byłoby to zyskowne... Z uwagi, że jestem bardziej pewna innych rzeczy mam inne longi - obecnie 95% kapitału mojego to longi. Wczoraj dokupiłam. Jeśli się mylę, to zarobię mniej lub wolniej, ale traktuję to jako bezpieczną inwestycję.
2 kwietnia był test dołka na SP500...6 kwietnia w piątek próbowali, co też przewidywałam, gdy rosło przed piątkiem, że jak będzie głębszy retest dołka to max w piątek i jedziemy w górę, stąd ja piątek wieczór traktowałam jako okazję do zakupów longów.
4 kwietnia pisałam:
Co do SP500 i Nasdaq to spodziewam się dołku w piątek. Istnieje ryzyko że dołek był w poniedziałek więc obecnie nie szortuję...
5 kwietnia pisałam:
Mnie z wyliczeń wychodził dołek 2 kwietnia i jedyny powód zwątpienia to ten, że nie dotknęliśmy 2530 na SP500. Ja obecnie raczej widzę jazdę na pólnoc i nowy szczyt w ciągu max 7 tygodni czyli przed 24 maja.
A na koniec podsumowanie na chłopski rozum... Mogę się mylić, ale wiele osób pisało, w tym ja też, że przydałby się retest dołka i przejście przez 2530... skoro wielu się spodziewało tego typu rejonów to przecież to nielogiczne by się sprawdziło, bo wtedy by wszyscy odwrócili pozycje jak jeden mąż w tym samym czasie :-)