Stock Market Crash 2018 - live comments

[Rastignac]

Nie no Tomek, Gregu od dawna mówił że ropa poleci. Także tutaj jego wypowiedzi są spójne. Co ciekawe Apple też dobija do 170 USD (co prawda 2 dni później niż planowane 16.11). Zaczynam się bać, że serio będzie zaraz recesja i coś pierdyknie :-).

Sporo blue-chipów już jest po znacznych obsuwach. IBM prawie 50% niżej od szczytu, wspominany przeze mnie AT&T 33%, BIDU i BMW po 40%. Nie trzeba było bear marketu. I teraz ważne, żeby w zależności od celów inwestycyjnych takie sytuacje wykorzystywać. Czy płacące obecnie ponad 5% dywidendy BMW będzie istnieć i prosperować za 10-20 lat? Czy jeśli spadnie kolejne 50% to należy sprzedawać czy kupować? Wszyscy zafiksowani na FANG-ach, a na rynku jest już sporo poobijanych spółek.

[Greg]

To 2400-2450 to kiedy obstawiasz, że będzie? Bo jak się Ciebie czyta to się wydaję jak by to miało być jutro :)
Pozdrawiam i gratuluję - wiedzy i dużej pewności siebie, oby tak dalej.

Pewny siebie to mogę być podchodząc do fajnej blondyny i zadając jej niemoralną propozycję i potem dostanę w gębę... Ale nie rozumiem gdzie tutaj jest pewność siebie? To, że się dzieje tak a nie inaczej i idzie po kreskach to jest to normalne standardowe i schematyczne zachowanie rynku po tym jak zostało dobite stopami procentowymi (już o 3 za dużo o QT nie wspominam).

Tak długo jak FED nie zareaguje (a już jest za późno) tak długo schemat się powtórzy 1:1 jak w 2001 i 2008 roku. Tu nie ma nic z pewności siebie - to tylko wiedza i tzw. ZERO losowości jak widzicie... ZERO.

A kiedy - a tego to nie wiem, dzień, dwa, tydzień, dwa jakoś tak. Przy ok 2400-2450 będę patrzył czy to czas na dead-cat bounce pod 2580-2600 chyba, że niżej rynek dead cat bounce ustawi (albo bull-trap, return-to-normal)

I nie martwcie się, może takiego czystego krachu nie widać, ale jego powód się za chwilę znajdzie. Tuż po tym jak rynek zrobi dead cat bounce (bull-trap, return-to-normal).

[Greg]

Nie no Tomek, Gregu od dawna mówił że ropa poleci. Także tutaj jego wypowiedzi są spójne. Co ciekawe Apple też dobija do 170 USD (co prawda 2 dni później niż planowane 16.11). Zaczynam się bać, że serio będzie zaraz recesja i coś pierdyknie :-).

Sporo blue-chipów już jest po znacznych obsuwach. IBM prawie 50% niżej od szczytu, wspominany przeze mnie AT&T 33%, BIDU i BMW po 40%. Nie trzeba było bear marketu. I teraz ważne, żeby w zależności od celów inwestycyjnych takie sytuacje wykorzystywać. Czy płacące obecnie ponad 5% dywidendy BMW będzie istnieć i prosperować za 10-20 lat? Czy jeśli spadnie kolejne 50% to należy sprzedawać czy kupować? Wszyscy zafiksowani na FANG-ach, a na rynku jest już sporo poobijanych spółek.

Właśnie dlatego nie warto long-term inwestować, bo w bear markecie raz, że dywidenda zostanie cofnięta, a dwa nie wiesz z jakiego minusa będziesz musiał odrabiać.

Bear market to :

Short everything
Long bonds
Cash USD
(GOLD - jako ubezpieczenie dodatkowo)

[Greg]

Jak ropa rosła w połowie roku, to wszyscy krzyczeli, że będzie recesja, bo ropa droga i emerging markets cierpią. Jak teraz ropa leci na łeb na szyję, to też wszyscy krzyczą, że idzie recesja, bo już nawet ropa spada :P

Ale energetyka to może być dobry deal na następny rok, bo właściwie jako jedyny ze wszystkich sektorów (obok utilities) nie ma spadających prognoz na 2019 r. Cała reszta kiepściutko wygląda.

Energetyka najwięcej razem z TECH dostanie... Gry ropa rośnie to jest faza inflacji, która zaczyna być deflacją gdy ropa runie co się już ... stało. A co gadają komentatorzy to nie wiem, ale 99% nie umie na 1Q przed dostrzec niczego ... więc niestety get out of energetyka bo tam będzie MURDER... Nie wiem co bardziej czy energetyka czy tech...

[Rastignac]

Właśnie dlatego nie warto long-term inwestować, bo w bear markecie raz, że dywidenda zostanie cofnięta,

Mówisz?

IBM - 19 lat, AT&T - 34 lata, TXN - 15 lat.... BWM prawdopodobnie cofnie, jeśli systuacja się pogorszy.

...a dwa nie wiesz z jakiego minusa będziesz musiał odrabiać.

I tu się kłania kwestia czy masz 30 lat czy 65. Jak to pierwsze to cię nie interesuje za bardzo co się stanie, bo i tak przyszłe wpłaty na konto maklerskie i kolejne zakupy uśrednią ci cenę przed kolejnym bull marketem. Tak wygląda portfel kogoś, kto zaczął w 1998 inwestować WYŁĄCZNIE w XOM z kapitałem początkowym $20000 i wpłatami $500 co miesiąc:

Bear market to :

Short everything
Long bonds
Cash USD
(GOLD - jako ubezpieczenie dodatkowo)

Jeśli jesteś pewny bear marketu to jasne!

[Makaron]

to kółko jest ładniejsze wizualnie jak dla mnie:

Kółeczko fajnie wygląda, tylko jakoś czasu surowców nie ma...

[obserwator]

Mam kupione spółki wydobywcze i technologiczne związane z napędem elektrycznym, czyli lit, metale ziem rzadkich i akumulatory. Są to juniory, bardzo nisko wyceniane bo jeszcze bez sukcesów ale z potencjałem. Czy warto to trzymać jeśli zaczął się krach? Za bardzo spadać już nie mają z czego ale zawsze mogę to zamienić na shorty innych spółek jeśli tutaj stagnacja potrwa do końca recesji.
Ogólnie sądzę, że już po wszystkim właśnie ten sektor będzie najbardziej obiecujący i da najwyższe stopy zwrotu. Jak myślicie?

[sebo]

A kto Ci doradził, żeby je kupić IT21 ? Zapytaj jego, bo chyba coś uśpiony jest.
Kupno metali tego typu nie znając się na nich to już oszukiwanie siebie. Jak się nie znasz to takie inwestycje się unika, lepiej kupić akcje dobrych spółek i czekać na dywidendę.
"Są to juniory, bardzo nisko wyceniane bo jeszcze bez sukcesów ale z potencjałem." gdzie ten sukces będzie ? W bateriach co są o kant dupy od dawna i nic się nie zmieni.
Te metale powinny spaść jak inne surowce. Kierunek dół.
"Ogólnie sądzę, że już po wszystkim właśnie ten sektor będzie najbardziej obiecujący"
Jaki to sektor ? Elektryk ? Zapomnij, Elektryka to baterie itd. na horyzoncie nie widać nowych baterii.

Masz wyżej przykład inwestycji na lata, jak się człowiek nie zna to powinien to robić co wyżej, akcje i dywidendy a nie pchać się w podpowiedzi kolesia od bardzo tanich aktyw, które będą jeszcze tańsze :)

[Makaron]

Mam kupione spółki wydobywcze i technologiczne związane z napędem elektrycznym, czyli lit, metale ziem rzadkich i akumulatory.

Jeżeli uderzy kryzys, (a spółki lecą z uwagi na słabe prognozy sprzedaży) to zastanów się, kto będzie kupował drogie auta elektryczne (lit), wypasione komórki (REM) jeżeli ludzie potrącą pracę, a kredyty będą "dla wybranych"? To są dobre pomysły ale raczej w czasie boomu gospodarczego, lub tuż przed.

[obserwator]

Akurat jeżeli chodzi o tą branże to prowadzę research od 2 lat i coś tam wiem. Moim zdaniem boom na elektryki już się zaczął i prognozy nie pozostawiają wątpliwości, że popyt na metale niezbędne do produkcji zwiększy się znacząco. Spółki z dobrym terenem pod wydobycia są już nawet w całości wykupowane i znikają z giełdy(z Lithium X Energy coś takiego się właśnie stało). Diesle są już "be" i państwa przestawiają się na EV (w Norwegii 50% sprzedawanych aut to już elektryki, zakazy wjazdu do centrum miast itp). Największe koncerny samochodowe wspólnie stawiają sieć ładowarek na europejskich autostradach. Nawet polski Orlen nie tak dawno wziął się za to na poważnie. Jest tego wiele, wiele więcej,
Martwi mnie natomiast co się może teraz z tym wszystkim stać. Raczej spółki szlag trafi i trzeba uciekać, przeczekać i wejść ponownie PO wszystkim z jeszcze większym kapitałem.

[Greg]

Boom na elektryki to bedzie cos ala Kodak. Zwina sie na tej recesji i swiat zapomni o nich na 10 lat bo ceny ropy spadna do 20$.

Za 10 lat znowu swiat sobie o nich zapewne przypomni. Rzady planuja powiedziec be dieslom ale co innego teraz a co innego bedzie zapewne za 1-2 lata

[Hermetic]

REMX podobno miał iść do góry na razie spada. Kobalt to melodia odległej przyszłości jeśli w ogóle coś z tego wyjdzie. Tak jak ktoś pisał, z bateriami ich pojemnością na razie nic się nie rusza. Jedynie ostatnio to uran nawet nieźle sobie radzi. Ale to inna branża. Jeśli z surowcami potrzebnymi do elektryków coś miałoby wypalić to jest to zwykłe mrożenie kasy, a nóż się uda. I to tak w przeciągu kilkunastu-kilkudziesięciu lat.

[Milop84]

ceny ropy spadna do 20$.

Ciekawe po ile będzie wtedy dolar ;)

[Greg]

Rate cuts are coming

Fed May Pause Cycle Of Rate Hikes As Early As Spring – MNI

Grudniowa podwyzka to tak 50/50 poki co...

[Maro]

Rate cuts are coming

Fed May Pause Cycle Of Rate Hikes As Early As Spring – MNI

Grudniowa podwyzka to tak 50/50 poki co...

Nawet jeśli w grudniu nie będzie podwyżki to dolar i tak w górę bo risk off i skoro FED nie podwyższa, to nie jest w cale tak dobrze jak miało być?