wybiło nowe szczyty na gazie, sytuacja robi się coraz ciekawsza

Hasior A co najważniejsze byle wycisnąć na tym okresie ile się da. Greg cenie zauważa na tapnieciach szybciej zarabiasz vs na wzrostach. Kryzys to idealny moment by podreperowac budżet.

Bez dyskusji lewar może zmasakrowac cały nasz plan. I nigdy wszystkich jajek nie wkładać do jednego kosza.

A dla mnie koncentracja na 1-2 instrumentach jest bardziej wydajna niż dywersyfikacja...im bardziej rozwodniony portfel tym ciężej kontrolować wszystkie instrumenty.
Gram na tym co dobrze znam i to jest klucz w moim przypadku. Dywersyfikację mogę sobie zrobić na akcjach na bull markecie :)

Mapka ... Może z bounce jeszcze pomiędzy 2580 - 2810 możemy zrobić - to nie wykluczone ... Na razie jak po trasie idzie...

PS : Poziom TEST jest podciągnięty bo pierwotnie szacowałem 2790 a wyszło ~2820...

Coś ten oRGR nie zadziałał o którym pisali od paru dni ;) A tak poważnie to widać, że ktoś walczył mocno w strefie 2715-2750, ale coś dziś poszło w końcu.

Oo! Cicho bo się UHV pojawił, więc jakiś grubas wszedł do gry :)

Bo to był znowu TRAP na bulli ...

To teraz rynek sobie spada i zatrzymuje się co jakiś czas aby amatorzy wrażeń odkupili po dobrej cenie Amazona, Apple, Microsoft i wiele wiele innych w ramach long term investing i fakt, że kupują to -20% jako okazję. Przystanek się skończy i tąpnie dalej ... i dojdziemy do momentu gdzie "Where is my money. I'm a long term investor" ... A przy -60% każdy się rozpłacze i się zapyta "Kto shortował ten rynek?"

Jestem tylko ciekaw kiedy PPT nie wytrzyma ciśnienia. Bo jak starają się interweniować, to przyjdzie taki moment, że tak naciągną sprężynę, że nie wytrzymają wyprzedaży i wtedy tak jak kiedyś mówiłem w jeden dzień tąpniemy o 20%...

I dla całego retardu bo już nie mam innych słów, kupujących całe to badziewie wraz z marką Apple na górce w końcówce cyklu :

"I want to hold for the Long-term"... and I'm like "you think AMZN is going to hold this parabolic run, it ain't. Nor is AAPL, GOOGL, FB."

oraz

After careful consideration, I have decided that the public's obsession with the TRILLION DOLLAR valuation of AMZN and AAPL was not only retarded but also the best sell signal in human history.

w/w - Zasłyszane ...

I jak ładnie :) Od razu się humory poprawiły, nadzieja wstąpiła po tym jak ktoś ładnie kupił dużo przy 2685. Shorty rozegrane, longi na odbicie też skromne są, można odpoczywać :)

A odnośnie ropy. Nie zdziwcie się jeśli zjechała tam gdzie jest obecnie, a zobaczycie jeszcze szybszy wyjazd na 100$. Powodów gospodarczych ku temu nie ma i Greg wam powie: No way! I ma rację.

Jednak geopolityka mówi coś innego - obecnie rośnie napięcie na linii Iran - USA via Izrael/Arabia Saudyjska. Tam się robi coraz ciekawiej dla osób zorientowanych w temacie. Jeśli jeden z sojuszników USA, za przyzwoleniem naturalnie, zdecyduje się na naloty na instalacje Irańskie to mamy eskalację konfliktu. Iran może się wyłącznie bronić na kilka sposobów / obrona przeciwpowietrzna, atak rakietowy na Izrael/AS, bądź blokadę cieśniny Ormuz.

AS nie jest szczęśliwa z krachu ropy... trwa tam walka o władzę, są różne pogłoski, a ostatnia afera z ćwiartowaniem Jamala Khashoggiego jest tego elementem.

Wystarczy zapałka w regionie, aby poszło na noże. Pamiętajcie o tym. Są inne, mniej polityczne aktywa, które można rozegrać bez nerwów, a z zyskiem.

Greg, możesz rozpisać trochę jak widzisz dxy?

napisałeś, że teraz rynek zaczynać wliczać przyszłe rate cuts i dlatego rozpoczął się wave, który może zajechać 93-95. ten wave się skończy, aż się zorientują, że obniżki nie będzie, czy aż się zacznie panika włączać na S&P500, bo zacznie się dalej obsuwać i wtedy dxy zawróci i poleci wyżej?

Nie sądzę żeby ropa miała teraz spaść. Ostatni spadek na ropie może być podobny do spadku sp500 w styczniu, co skończyło się niedawno new ATH. Mała ilość nowych wież wiertniczych kilka lat temu, doprowadzi do coraz mniejszych zapasów ropy, nowe projekty wydobywcze w krótkim terminie nic nie dadzą bo minie troche czasu zanim będą działać. Tutaj ilość wież wiertniczych w USA, chociaż ich ilość ma znikome znaczenie bardziej liczą się wieże wiertnicze na półwyspie arabskim, Iranie. Goldman Sachs widzi niedobór ropy w 2020 roku. Z każdym dniem rośnie popyt na rope i maleje podaż, dochodzą do tego jeszcze silniejsze czynniki geopolityczne. Być może ropa będzię powoli stopniowo rosła, wraz z spadkami na giełdzie i ogólnym spowolnieniu gospodarczym. Co stworzy prawdziwy kryzys na miare zimy Kondartiewa a nie jakąś popierdółke.
Rosnący gaz to kolejny cios w gospodarkę, za niedługo zanosi się na nokaut.

Kris pisze:Nie ma dwóch identycznych portfeli :) Każdy w indywidualny sposób powinien podejść do sposobu inwestowania jak i zawartości portfela i jest to uzależnione od wielu składowych. Dla jednego 10 % w skali roku to jest to inny potrzebuje 100 % i nie ma tu jednej recepty dla wszystkich na osiągnięcie sukcesu. Jedno jest pewne i tu się wszyscy zgodzicie jeżeli porfel jest na plusie juz możemy mówić o wymiernie namacalnym sukcesie......

Ja licze na 100000% w skali 2 lat.

odnośnie Iranu i ropy, gdyby sie okazało, że będą jakieś akcje na Iran to czeka nas wystrzał
https://www.krzysztofwojczal.pl/geopoli ... komentarz/

zbicie ceny ropy teraz to może byc też rozgrywka przed spotkaniem Trump-Putin, niskie ceny w dłuższej perspektywie wykoleją Rosję, więc jest to dobry straszak, by zmiękczyć trochę Putina

eranet pisze:niskie ceny w dłuższej perspektywie wykoleją Rosję, więc jest to dobry straszak, by zmiękczyć trochę Putina

W 2008 szokowy spadek cen ropy nie wykoleił Rosji, a z tego co czytałem obecnie Rosja ma budżet oparty na cenie 40$ za baryłkę.