Stock Market Crash 2018 - live comments
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Wszystko zależy co przyjmiemy z definicję bessy...
Dla mnie top który określa wejście w deflationary slow-down = BESSA, czyli mnie to wyłazi 4Q2018... To, że potem będzie spadać przez 2019 to mnie mało co interesuje, bo media określą bessę wtedy gdy będzie -30% w USA, a to chyba nie o to chodzi...
Proces topowania rynku to PROCES. Nie trwa dzień i nie trwa dwa ani tydzień. Trwa kilka miesięcy do roku. Akurat tak ładnie się zdarzyło, że strzeliło w styczniu 2018 więc można było określić 4Q2018 na drugi strzał, ale szeroko jak pamiętamy od początku było to 2H2018/1H2019.
Jak sobie zdefinujecie bessę to Wasza broszka. Dla mnie bessa zaczyna się od drugiego topu. Wtedy ładuje się w to co trzeba sukcesywnie i czekam na następny bull market i wyciągam zyski i w drugą stronę. Okres bessy i hossy mnie nie interesują. Interesują mnie tylko okresy przejścia, aby przewalać kapitał z long/short, stocks, bonds, cash, commodities, emerging markets itp itd...
Dla mnie top który określa wejście w deflationary slow-down = BESSA, czyli mnie to wyłazi 4Q2018... To, że potem będzie spadać przez 2019 to mnie mało co interesuje, bo media określą bessę wtedy gdy będzie -30% w USA, a to chyba nie o to chodzi...
Proces topowania rynku to PROCES. Nie trwa dzień i nie trwa dwa ani tydzień. Trwa kilka miesięcy do roku. Akurat tak ładnie się zdarzyło, że strzeliło w styczniu 2018 więc można było określić 4Q2018 na drugi strzał, ale szeroko jak pamiętamy od początku było to 2H2018/1H2019.
Jak sobie zdefinujecie bessę to Wasza broszka. Dla mnie bessa zaczyna się od drugiego topu. Wtedy ładuje się w to co trzeba sukcesywnie i czekam na następny bull market i wyciągam zyski i w drugą stronę. Okres bessy i hossy mnie nie interesują. Interesują mnie tylko okresy przejścia, aby przewalać kapitał z long/short, stocks, bonds, cash, commodities, emerging markets itp itd...
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Doskonale wiesz że nie chodzi o definicje tylko pewien proces. I nie ma co się o to sprzeczać. Przecież to nie jest wątek Wikipedia Krachu.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Oczywiście. To jest PROCES, który trwa. Niech wszyscy zrozumieją. A rynek raz ostrzega przełażąc przez pierwszy top... Wtedy trzeba robić run away w odpowiednie klasy aktyw. Po co mieszkania sprzedawałem myślicie?Gregory pisze:Doskonale wiesz że nie chodzi o definicje tylko pewien proces. I nie ma co się o to sprzeczać. Przecież to nie jest wątek Wikipedia Krachu.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Tekst który popełniłem bardziej kieruję do osób początkujących oraz ponieważ w pewnym sensie poczułem się wywołany do tablicy z powodu ufiksowania na bull market. Do początkujących bowiem jak to bywa z ekspertami bardzo lubią przechodzić od A do D z pominięciem B i C. Ponieważ te ostanie są dla nich tak oczywiste że wręcz zapominają wspomnieć o nich. A że forum to nie jest szkółką niedzielną sugeruję zastanowienie się nad co nam komunikuje ekspert.
Chciałem tez powiedzieć że niejednokrotnie widzę w Twoich wpisach duży ładunek emocjonalny czasem nawet nie co przerysowany, ale to tylko takie moje subiektywne odczucie niekoniecznie prawdziwe.
Chciałem tez powiedzieć że niejednokrotnie widzę w Twoich wpisach duży ładunek emocjonalny czasem nawet nie co przerysowany, ale to tylko takie moje subiektywne odczucie niekoniecznie prawdziwe.
Ostatnio zmieniony 06 paź 2018, 17:41 przez Gregory, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Absolutnie nie czuj się wywołany. Chciałem doprecyzować Twoją wypowiedź.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Jestem osobowością ISTJ (jak Warren Buffet - to już dawno wiedziałem bo robiłem testy psychologiczne), ale nie sądziłem, że to aż tak wyjdzie ... (bo piszę rozdział II o sobie ...)
Typ osobowości ISTJ/ The Duity Fulfiller/ Wypełniacz obowiązków
11,6% w populacji. Cichy, poważny, osiąga sukces dzięki staranności i niezawodności. Praktyczny, konkretny, realistyczny, odpowiedzialny. Decyduje, co należy zrobić na podstawie logicznej analizy i dąży konsekwentnie do celu, nie zważając na przeciwności. Czerpie przyjemność z porządkowania i organizowania swojej pracy, życia domowego i osobistego. Ceni tradycję i lojalność.
Typ osobowości ISTJ/ The Duity Fulfiller/ Wypełniacz obowiązków
11,6% w populacji. Cichy, poważny, osiąga sukces dzięki staranności i niezawodności. Praktyczny, konkretny, realistyczny, odpowiedzialny. Decyduje, co należy zrobić na podstawie logicznej analizy i dąży konsekwentnie do celu, nie zważając na przeciwności. Czerpie przyjemność z porządkowania i organizowania swojej pracy, życia domowego i osobistego. Ceni tradycję i lojalność.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Gregory jesteś niesamowity!Gregory pisze:Ja nie jestem zakodowany na bull market. Mało tego doskonale pamiętam poprzedni krach na giełdzie. I uczestniczyłem w tym. Mam już trochę lat. Tak samo jak pamiętam podwójny top na złocie i komentarze analityków z tego okresu gdzie wieszczono 5000 za uncję.
Greg świetnie pisze i nie bez powodu użyłem terminu Nostradamus tego wątku. Nie w kontekście wróżbity bynajmniej. Przychodzą tutaj mniej lub bardziej zaawansowani gracze. Ci mniej często biorą to co pisze Greg dosłownie w sensie podjęcia działania. A przecież tak nie jest bowiem temat wałkujemy już 10 mc a krachu jak nie było tak nie ma. Chciałem powiedzieć że wpisy Grega zmuszają, a przynajmniej rozsądnych powinny zmusić do myślenia, a jego wpisy wyprzedzają horyzont zdarzeń. Zarówno bessa jak i hossa nie powstają na pstryknięcie palca. To są długie procesy z szeregiem objawów prodromalnych. W tym przypadku / krachu, bessy/ cały czas pisze o nich Greg i Inne Osoby. Czy jesteśmy u schyłku hossy, moim zdaniem tak. Czy jest to bessa jeszcze nie. W tej chwili giełda jest na OIOMIE ale możliwości doktorów aby ja podtrzymać wyczerpują się nawet najlepszy respirator nie podoła zbyt długo i ktoś w końcu będzie musiał włączyć czerwony guzik. BC doskonale o tym wiedzą. I sądzę że nie chcą wejść w recesję w sposób chaotyczny. Potrzebują planu B. Czy taki mają, nie wiem. Do tego miesza się jeszcze geopolityka, konieczność utrzymania za wszelką cenę statusu hegemona przez USA zarówno militarnego jak i gospodarczego. W sumie te dwie kwestie są ze sobą nierozerwalne. To wszystko proces ten komplikuje i wydłuża.
Na obecną chwilę optuję za dużą korektą. Chwilowo jesteśmy w małej korekcie, niecałe 100 pkt. Duża korekta to dla mnie 10-15%. Obecnie bardziej skłaniam się za filozofią sell the Top. Moje działanie obecnie można określić jak to FED mówi akomodacyjne. Nie zakładam że zaraz giełda spadnie na twarz w ciągu jednego dnia. To będzie proces. Widać już tego pierwsze objawy. W ciągu sesji duża świeca spadkowa a potem jakieś tam szpulki i inne przecinki. O czym to świadczy nie muszę pisać, chyba.
Teraz z czym się wiąże przejście od hossy do bessy. Skoro jesteśmy na targowisku, to na sprzedaży i kupnie. Nie da się jednego dnia upchnąć gigantycznej ilości akcji. Pamiętajmy jeszcze o całej masie instrumentów pochodnych i pochodnych od tych pochodnych instrumentów. Gdyby to chciał ktoś zrobić jednego dnia to mielibyśmy efekt spadającego fortepianu z 10 pietra. Jesteśmy teraz w takim okresie gdzie falami są upychane akcje gdzieś tam a jednocześnie stwarzane pozory ruchu w górę. Mówimy tutaj o dużych graczach a nie o Kowalskiej która kupiła 100 akcyjek i wmawia wszystkim że żyje z dywidendy i będzie je trzymać do końca świata albo jeszcze dalej. Stąd też pisałem że warto rozważyć zmianę daty w wątku na 2019.
Pamiętajmy też o tym że wszystkie kryzysy wywoływały banki centralne a tak naprawdę to FED czy to przez nieuwagę i lekceważenie pewnych symptomów bądź też przez celowe działanie. Skłaniam się do tego ostatniego.
Czy istnieje wąska grupa dobrze poinformowanych? Oczywiście że tak. Oni muszą jak kot spaść na cztery łapy. Cała reszta się nie liczy.
Z całym szacunkiem dziękuje za to, że jesteś i potrafisz tak składnie to wszystko opisać i uporządkować czego ja sam nie umiem. Dosłownie przy każdym zdaniu kiwałem głową na TAK, bo to czysta esencja jak działa rynek i ludzie. Mam tylko nadzieję, że przetrwam na rynku do tego czasu i za te XX lat będę miał twój dystans i mądrość do tego wszystkiego.
Dzięki serdeczne raz jeszcze.
Ostatnio zmieniony 06 paź 2018, 18:47 przez dammad, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Zainspirowales mnie i sobie zrobiłem taki szybki na 16personalities.com
Dostałem Logik INTP-A
Dostałem Logik INTP-A
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Dzięki eleste za linka.
Zaskoczenia nie ma ;)
COMMANDER (ENTJ-A) i przy drugim podejściu “WYKONAWCA” (ESTJ-A)
Zaskoczenia nie ma ;)
COMMANDER (ENTJ-A) i przy drugim podejściu “WYKONAWCA” (ESTJ-A)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2018, 18:55 przez dammad, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
To Greg zarzucił temat.dammad pisze:Dzięki eleste za linka.
Zaskoczenia nie ma ;)
COMMANDER (ENTJ-A)
Poskladamy ekipę z wszystkich osobowości i będziemy niezniszczalni ;)
- Ryszard Wielkouch
- Forumowy wyga
- Posty: 943
- Rejestracja: 12 mar 2017, 12:22
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Jak małe dzieci ;) to i ja sobie test zrobiłem Logistician (ISTJ-t)
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
VIRTUOSO (ISTP-A) ;) bardzo fajny test. Opis zgadza się w 95proc!!
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Gratujacje to już jest nas 2ch jako ISTJ :)Ryszard Wielkouch pisze:Jak małe dzieci ;) to i ja sobie test zrobiłem Logistician (ISTJ-t)
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
To teraz dalej. Ponieważ drugi top powinien być teraz w USA, to powinniśmy przeleźć do Anxiety.
I powiem szczerze, że w życiu nie przypuszczałem, że USA tak rozkoreluje się z całym światem, że aż 7M będzie różnicy ... Jakiś istny cud, że tak długo rynek czekał... Nie sądziłem, że uda mu się pokonać ten pierwszy top 2878,50 ze stycznia, gdy Chiny i Emerging Markets tak cienko pierdzą, że to pojęcie przechodzi ludzkie... a FED dowala do pieca QT i podwyższa dalej stopy ...
Jeżeli VIX pokazał dobrze, że czas do deflacji to od teraz i potwierdził II-top w US (2940,50 SP500 Futures)... Ropa pionowo w dół, rentowności 10Y w dół, coś się powinno wydarzyć, aby rynek zaczął już rate-cuts wyceniać (Tesla files for bankruptcy??????? :P). Chyba na początku listopada wyniki Apple ...Pewnie spore rozczarowanie powinno w końcu być aby czar 1T$ company prysnął szybko i rynek jorgnął się, że to tylko już inżynieria finansowa a nie innowacja.
Tu już wiem gdzie popełniłem błąd głównie z ropą, więc odznaczę sobie poprawę toku rozumowania...
Tak to wygląda i jestem ciekaw co będzie w przyszłym tygodniu... To moment gdzie US się rozkorelowało o 100% ... Tu wszystko poleciało w dół, a US odbił za sprawą oczywiście TECH spółek TYLKO...
Ja to widzę tak (Global market vs SP500)
I powiem szczerze, że w życiu nie przypuszczałem, że USA tak rozkoreluje się z całym światem, że aż 7M będzie różnicy ... Jakiś istny cud, że tak długo rynek czekał... Nie sądziłem, że uda mu się pokonać ten pierwszy top 2878,50 ze stycznia, gdy Chiny i Emerging Markets tak cienko pierdzą, że to pojęcie przechodzi ludzkie... a FED dowala do pieca QT i podwyższa dalej stopy ...
Jeżeli VIX pokazał dobrze, że czas do deflacji to od teraz i potwierdził II-top w US (2940,50 SP500 Futures)... Ropa pionowo w dół, rentowności 10Y w dół, coś się powinno wydarzyć, aby rynek zaczął już rate-cuts wyceniać (Tesla files for bankruptcy??????? :P). Chyba na początku listopada wyniki Apple ...Pewnie spore rozczarowanie powinno w końcu być aby czar 1T$ company prysnął szybko i rynek jorgnął się, że to tylko już inżynieria finansowa a nie innowacja.
Tu już wiem gdzie popełniłem błąd głównie z ropą, więc odznaczę sobie poprawę toku rozumowania...
Tak to wygląda i jestem ciekaw co będzie w przyszłym tygodniu... To moment gdzie US się rozkorelowało o 100% ... Tu wszystko poleciało w dół, a US odbił za sprawą oczywiście TECH spółek TYLKO...
Ja to widzę tak (Global market vs SP500)
Re: Stock Market Crash 2018 - live comments
Byłem z psem w lesie. Trochę poszalał ja mogłem pomyśleć. Dobra zabawa z tym testem chociaż ja specjalnie nie wierzę w takie testy. Wyszło LOGIC, tak prawdę mówiąc to nie wiem czy to dla dobrze czy źle.
Jeśli chodzi o moje działania na giełdzie to nie zawsze cechuje mnie konsekwencja w postaci powtarzalnych sztampowych działań. W pierwszym moim zawodzie bardzo często muszę odwoływać się do intuicji czy jak to tam nazwać. Podejmowanie działań pod bardzo silną presją czasu w oparciu o wiele niewiadomych i dwuznacznych wiadomych nie sprawiało mi nigdy trudności. Stres te z nie jest jakimś czarnym ludem dla mnie właściwie towarzyszy mi zawsze i byłbym zdziwiony gdyby go nie było. Ilekroć na giełdzie chciałem lub próbowałem wyłączyć intuicję tzw. " straßen diagnoze" pojawiały się mentalne konflikty i w efekcie zła decyzja. Często z tego powodu właśnie nie podejmowałem działania bo intuicja mówiła podejmij. I to właśnie były te okazje które przepadły. Z czasem przestałem walczyć z czymś co jest częścią mnie. Teraz myślę że intuicja to taki dobry sufler tym lepszy im bardziej człowiek się rozwija i dostrzega coraz to więcej horyzontów za horyzontem.
Jeśli chodzi o moje działania na giełdzie to nie zawsze cechuje mnie konsekwencja w postaci powtarzalnych sztampowych działań. W pierwszym moim zawodzie bardzo często muszę odwoływać się do intuicji czy jak to tam nazwać. Podejmowanie działań pod bardzo silną presją czasu w oparciu o wiele niewiadomych i dwuznacznych wiadomych nie sprawiało mi nigdy trudności. Stres te z nie jest jakimś czarnym ludem dla mnie właściwie towarzyszy mi zawsze i byłbym zdziwiony gdyby go nie było. Ilekroć na giełdzie chciałem lub próbowałem wyłączyć intuicję tzw. " straßen diagnoze" pojawiały się mentalne konflikty i w efekcie zła decyzja. Często z tego powodu właśnie nie podejmowałem działania bo intuicja mówiła podejmij. I to właśnie były te okazje które przepadły. Z czasem przestałem walczyć z czymś co jest częścią mnie. Teraz myślę że intuicja to taki dobry sufler tym lepszy im bardziej człowiek się rozwija i dostrzega coraz to więcej horyzontów za horyzontem.