Waluty
Re: Waluty
O właśnie tego mi trzeba było poziom 3.60...
A ile dajesz EURUSD?
A ile dajesz EURUSD?
Re: Waluty
Może być 1,27 ? Jeśli euro się umocni. Bo chyba do 1,05 nie spadnie ?
Re: Waluty
Jak narazie to złotówka jest najmocniejszą walutą świata ,może niedługo wprowadzą ją do koszyka zaraz po usd -poprostu paranoja ,niczym pln sobie nie zasłużył na takie umocnienie .Myślę ,że ten trend dobiega do końca .
Ja dzisaj kupuje USD/PLN bez Stop L.,ile może się umacniać .Moim zdaniem inwestorzy forexowi za bardzo uwierzyli w EURO,że tak tą parę eur/usd wywindowali.
Ja dzisaj kupuje USD/PLN bez Stop L.,ile może się umacniać .Moim zdaniem inwestorzy forexowi za bardzo uwierzyli w EURO,że tak tą parę eur/usd wywindowali.
Re: Waluty
To stary wykres prosty i jak widać się sprawdza.
Moje przewidywania jak na razie też, z małymi wyjątkami.
Dla mnie PLN będzie się umacniał, możemy niebawem zobaczyć bardzo niskie ceny walut, względem złotego, złoty będzie bardzo mocny.
Moje przewidywania jak na razie też, z małymi wyjątkami.
Dla mnie PLN będzie się umacniał, możemy niebawem zobaczyć bardzo niskie ceny walut, względem złotego, złoty będzie bardzo mocny.
- Załączniki
-
-
Re: Waluty
Bronia 90 na indeksie USD jak szaleni, 3 poważna próba przebicia. Jak sie uda to widze korekte do 94.
Re: Waluty
Jakiś mały katalizator musi tu być. Na razie stoi na 90 jak drut ;) ...
- Albo FED postraszy nowymi podwyżkami bo jest tak świetnie
- Albo ECB powie, że nie podwyższa stóp i nie ogranicza skupu aktwów
- Albo zwiększą się zapasy ropy, której cena spadnie
- Albo BoJ rozpocznie znowu dodruk
- Albo ECB zacznie ratować teatr w postaci Grecja-2, bo 8 lat ciągłych bail-outów to już przesada
Jakieś małe odreagowanie by się przydało, choć fanem długoterminowym dolara nie jestem jak wiecie, ale jak indeks dolara zleci nagle znowu, bo trochę tak łapiemy ten nóż to trzeba będzie się szybko katapultować. Póki co indeks dolara 90 i złoto z 1350$ jest nie do przeskoczenia. Generalnie 93-95 by się przydało odreagować, ściągnąć złoto na 1250-1300$, ropę na ok 55$ i można chyba się pakować już grubiej w złoto i spółki wydobywcze. Ewidentnie widać, że następny kryzys będzie w/g mnie kryzysem dolara. Brakuje jeszcze manii ala bitcoin i każdy taksówkarz zacznie gadać jak to na giełdzie gra za zastawiony dom na 3ci kredyt i już będzie wiadomo, że to ten moment ;)
W 2008 roku jak wywaliło gospodarkę zobaczcie jaki był wystrzał na indeksie CRB. Generalnie całe liqudity które banki centralne zaczęły wtłaczać do systemu poleciało nie tam gdzie banki centralne chciały, więc w surowce - głównie ropę (właściwie bez powodu). Taki wystrzał o kilkaset procent cen surowców zabija od razu gospodarkę przez super-hiper wystrzał inflacji. Wystrzał cen ropy o 100% często też zwija gospodarkę od razu a przynajmniej bardzo zaczyna ją hamować.
O ile ja dobrze się orientuje całe smart money już się na to szykuje, ale w/g mnie tym razem nie będzie to ropa, a pozycjonują się właśnie w metalach szlachetnych, bo teraz faktycznie kryzys dolara może wywindować ceny metali szlachetnych tak, że za 1 jednostkę złota kupimy 1 jednostkę dow jones i to będzie ten moment. Nowe QE tak zwiększone x2-x3 w stosunku do tego co było powinno wystarczyć. Zobaczcie jak bronią cen złota. Dolar spada i złoto też. Jak to możliwe? Ano chcą w/g mnie zbić jeszcze cenę złota aby jeszcze mocniej się wpakowac i teraz na tej korekcie dolara na te 93-95 będzie ostatnia możliwość zapakowania się przed wystrzałem na ponad 1400$. Jak złoto wywali ponad 1400$ to cena poleci w/g mnie niczym bitcoin za czasów wzrostów, a dolara zdmuchnie kryzys walutowy. Może Chiny wyrzucą 3T$ papierów na pożarcie?
Tak długo jak indeks stoi na 90, ropa brent 70$ i złoto nie przebija 1350$ to mamy flautę z tendencją na korektę jak wyżej napisałem. Można tu ryzykować grę tak jak ja na odreagowanie nawet z lewarem, z uwagą, że w/w parametry (DXY, Brent i Gold) nie wymskną się z tych przedziałów, bo te opory są gigantyczne.
PS : też uważam, że złoty się będzie dalej umacniać, a podwyżka stóp procentowych idzie w niepamięć w Polsce.
PS2 : Idziemy już parabolicznie w górę na SPY czy NASDAQu - to ostatnia faza przed krachem jak wiecie, dopiero co z bitcoina się śmialiśmy... Ale nowego paradigmu jeszcze nie widać, tak jak w przypadku BTC = "Gold replacement"
Parabola na DOW ... (niech FED zrobi te 4 podwyżki stóp procentowych) - na tym krachu zniknie wieeeeeele znanych firm... a my zarobimy gigantyczne pieniądze ;)
- Albo FED postraszy nowymi podwyżkami bo jest tak świetnie
- Albo ECB powie, że nie podwyższa stóp i nie ogranicza skupu aktwów
- Albo zwiększą się zapasy ropy, której cena spadnie
- Albo BoJ rozpocznie znowu dodruk
- Albo ECB zacznie ratować teatr w postaci Grecja-2, bo 8 lat ciągłych bail-outów to już przesada
Jakieś małe odreagowanie by się przydało, choć fanem długoterminowym dolara nie jestem jak wiecie, ale jak indeks dolara zleci nagle znowu, bo trochę tak łapiemy ten nóż to trzeba będzie się szybko katapultować. Póki co indeks dolara 90 i złoto z 1350$ jest nie do przeskoczenia. Generalnie 93-95 by się przydało odreagować, ściągnąć złoto na 1250-1300$, ropę na ok 55$ i można chyba się pakować już grubiej w złoto i spółki wydobywcze. Ewidentnie widać, że następny kryzys będzie w/g mnie kryzysem dolara. Brakuje jeszcze manii ala bitcoin i każdy taksówkarz zacznie gadać jak to na giełdzie gra za zastawiony dom na 3ci kredyt i już będzie wiadomo, że to ten moment ;)
W 2008 roku jak wywaliło gospodarkę zobaczcie jaki był wystrzał na indeksie CRB. Generalnie całe liqudity które banki centralne zaczęły wtłaczać do systemu poleciało nie tam gdzie banki centralne chciały, więc w surowce - głównie ropę (właściwie bez powodu). Taki wystrzał o kilkaset procent cen surowców zabija od razu gospodarkę przez super-hiper wystrzał inflacji. Wystrzał cen ropy o 100% często też zwija gospodarkę od razu a przynajmniej bardzo zaczyna ją hamować.
O ile ja dobrze się orientuje całe smart money już się na to szykuje, ale w/g mnie tym razem nie będzie to ropa, a pozycjonują się właśnie w metalach szlachetnych, bo teraz faktycznie kryzys dolara może wywindować ceny metali szlachetnych tak, że za 1 jednostkę złota kupimy 1 jednostkę dow jones i to będzie ten moment. Nowe QE tak zwiększone x2-x3 w stosunku do tego co było powinno wystarczyć. Zobaczcie jak bronią cen złota. Dolar spada i złoto też. Jak to możliwe? Ano chcą w/g mnie zbić jeszcze cenę złota aby jeszcze mocniej się wpakowac i teraz na tej korekcie dolara na te 93-95 będzie ostatnia możliwość zapakowania się przed wystrzałem na ponad 1400$. Jak złoto wywali ponad 1400$ to cena poleci w/g mnie niczym bitcoin za czasów wzrostów, a dolara zdmuchnie kryzys walutowy. Może Chiny wyrzucą 3T$ papierów na pożarcie?
Tak długo jak indeks stoi na 90, ropa brent 70$ i złoto nie przebija 1350$ to mamy flautę z tendencją na korektę jak wyżej napisałem. Można tu ryzykować grę tak jak ja na odreagowanie nawet z lewarem, z uwagą, że w/w parametry (DXY, Brent i Gold) nie wymskną się z tych przedziałów, bo te opory są gigantyczne.
PS : też uważam, że złoty się będzie dalej umacniać, a podwyżka stóp procentowych idzie w niepamięć w Polsce.
PS2 : Idziemy już parabolicznie w górę na SPY czy NASDAQu - to ostatnia faza przed krachem jak wiecie, dopiero co z bitcoina się śmialiśmy... Ale nowego paradigmu jeszcze nie widać, tak jak w przypadku BTC = "Gold replacement"
Parabola na DOW ... (niech FED zrobi te 4 podwyżki stóp procentowych) - na tym krachu zniknie wieeeeeele znanych firm... a my zarobimy gigantyczne pieniądze ;)
Re: Waluty
Dolar za kilka dni zacznie się umacniać ,a najśilniejsza waluta świata ,za którą nic się nie kupi zacznie się osłabiać.Nigdy nie uwierze w krach dolara.
http://wojciechbialek.blox.pl/2018/01/D ... oznia.html
http://wojciechbialek.blox.pl/2018/01/D ... oznia.html
Re: Waluty
wies pisze:Dolar za kilka dni zacznie się umacniać ,a najśilniejsza waluta świata ,za którą nic się nie kupi zacznie się osłabiać.Nigdy nie uwierze w krach dolara.
http://wojciechbialek.blox.pl/2018/01/D ... oznia.html
I moje posty z 1 listopada 2017 :
Greg pisze:Jakoś nie podzielam entuzjazmu p. Białka i dolara po 4.5PLN, choć nigdy nic nie wiadomo w Ekonomii. Bardzo lubię go, kiedyś czytałem, ale nie za bardzo pasuje mi jest sztywne wpasowywanie wykresów sprzed 20 lat gdzie była inna sytuacja gospodarcza ...
Greg pisze:... teraz też tak będzie", potem wrzuca falę Elliota (sam nie jest pewien czy to 3cia czy 5ta czy może fala A), gada o cyklach 63(?)* letnich Kitchina itp itd. Potem mu się o 5 lat coś niezgadza, mówi wtedy, że cykl Kitchina jest w przybliżeniu 63(?) letni, więc 5 w tą, 5 w tamtą i tak jest ...
Sprawdza się widzę ;) Analizujmy tu i teraz. 20 lat temu banki nie drukowały kasy i QE nie było. Nie było Chin, yuana, a Rosja była gdzie indziej itp itd.
Re: Waluty
To na jakim jesteśmy teraz etapie dolara, wzmocni się czy osłabi, w ciągu miesiąca czy dwóch?
Re: Waluty
sebo pisze:To na jakim jesteśmy teraz etapie dolara, wzmocni się czy osłabi, w ciągu miesiąca czy dwóch?
Ja ryzykuje odbicie, w sensie umocnienie - wiadomo, że nie 100% wartości kapitału heh... (w/g mnie do końca lutego będzie już jasne)
31/01 jest FED - ostatnia Yellen. Może nas FED zaskoczy czymś ciekawym... Wszędzie są giga sparcia...
EURUSD = 1.25
GOLD = 1350-1370$
DXY = 88-90
Oil Brent = 70
Do tego 12:1 long:short na ropie (rekord w historii)
i można tak wymieniać w nieskończoność, do tego lawinowy wzrost shortów na JNK/HYG (jak puszczą powinno umocnić USD, ale zwali NASDAQ). Równie dobrze tłum na giełde się teraz rzuci podbijając bańkę o 20% do góry bo rośnie.
Coś musi puścić, albo teraz, albo z nóżką w dół, albo wcale...
Re: Waluty
Mnie zastanawia w którą stronę i gdzie pójdzie kapitał, na razie w euro i wygląda na to, że się jeszcze przez chwilę euro będzie wzmacniało.
Tylko zostaje, co lepsze dolar czy euro i jak stopy będą wyglądały, na to pytanie dzisiaj nie mogę sobie odpowiedzieć.
Ja preferuję USD, dlatego zastanawiam się czy jeszcze przez tydzień-dwa będzie dolar się osłabiał, czy w tym tygodniu jednak będzie się wzmacniał.
Tylko zostaje, co lepsze dolar czy euro i jak stopy będą wyglądały, na to pytanie dzisiaj nie mogę sobie odpowiedzieć.
Ja preferuję USD, dlatego zastanawiam się czy jeszcze przez tydzień-dwa będzie dolar się osłabiał, czy w tym tygodniu jednak będzie się wzmacniał.
Re: Waluty
W ogóle jest baaaardzo ciekawie. Panika na dolarze jest spora. Ciekawie będzie jak w środę 31/01 może FED podniesie stopy procentowe z zaskoczenia widząc co się dzieje(?). Poniższe wykresy oddają beznadzieje sytuacji czy USD czy jednak EUR.
1/ EURUSD
2/ USD
3/ GOLD
4/ WTI Oil (troszę ponad wyskoczyła, ale dolar na indeksie 88 dotknął linii trendu, a EURUSD też dotyka linii trendu praktycznie), więc albo ropa już wyprzedza wybicie na EURUSD, albo to bull-trap na surowcówce.
5/ TIPSy (weekly) - obligacje powiedzmy, że zabezpieczające przed inflacją. Rosną gdy są oczekiwania inflacyjne i maleją (tanieją) gdy spodziewamy się braku inflacji. Mocno skorelowane ze złotem
1/ EURUSD
2/ USD
3/ GOLD
4/ WTI Oil (troszę ponad wyskoczyła, ale dolar na indeksie 88 dotknął linii trendu, a EURUSD też dotyka linii trendu praktycznie), więc albo ropa już wyprzedza wybicie na EURUSD, albo to bull-trap na surowcówce.
5/ TIPSy (weekly) - obligacje powiedzmy, że zabezpieczające przed inflacją. Rosną gdy są oczekiwania inflacyjne i maleją (tanieją) gdy spodziewamy się braku inflacji. Mocno skorelowane ze złotem
Re: Waluty
Wstrzymuje się, popatrzę na to co się będzie działo, nic nie jest jasne.