Dla potomnych sprzed kilku miesiecy. Ryzyko sprzedawania opcji bez ich pokrycia, straszne.

https://youtu.be/VNYNMM0hXXY

https://www.zerohedge.com/news/2018-11- ... more-money

Mam nadzieję że tego nie robisz :) Wystawianie opcji bez pokrycia to i granie z ogniem.

Ja sprzedaję....i wcale nie jest takie wielkie ryzyko jak każdy maluje.

U mnie wystawianie PUT-ów to podstawa każdego portfela...

Zgadzam się z Tomkiem.

Jest jedna, najważniejsza kwestia.

Nie jesteś w stanie obronić się przed "Black Swam" nie ważne co byś robił, jak długo będziesz na rynku to spotka Cię to nie raz, nie dwa.

Moje motto to:

"Stay small" :)

kremat0r pisze: ↑

06 maja 2019, 14:34

Moje motto to:

"Stay small" :)

To motto nie ma racji bytu w przypadku opcji, chyba, że masz bardzo duży portfel. Też jestem fanem wystawiania gołych PUTów, ale tylko w przypadku spółek, których akcje chce nabyć i po cenie, która mnie interesuje. Wejdzie? Super. Nie wejdzie? Też ok, bo jakieś dolary wpadną za wystawienie. Gorzej z wielkością pozycji jak wejdzie i to jedyny minus dla mnie i mojego portfela. Zawsze można sobie rebalansować portfel i odsprzedać część tych 100 akcji, ale jak byłyby kupione głęboko in the money, to już jest słabo (choć to też można sobie hedge'ować kupując od razu PUTa z niższą ceną wykonania). W każdym razie akceptuję to ryzyko, a opcje to dobra rzecz.

"Gorzej z wielkością pozycji jak wejdzie i to jedyny minus dla mnie i mojego portfela."

To znaczy, że masz za dużą pozycję. Jak z założenia boisz się o wielkość.

Swój portfel mam zbudowany tak, że pojedyńcza transakcja to maks 1%, ale na prawde maks, przeważnie staram się trzymać po 0,5% zaangażowania.

kremat0r pisze: ↑

06 maja 2019, 14:55

"Gorzej z wielkością pozycji jak wejdzie i to jedyny minus dla mnie i mojego portfela."

To znaczy, że masz za dużą pozycję. Jak z założenia boisz się o wielkość.

Swój portfel mam zbudowany tak, że pojedyńcza transakcja to maks 1%, ale na prawde maks, przeważnie staram się trzymać po 0,5% zaangażowania.

Jeśli rozmawiamy ciągle o gołych PUTach, to gratuluję wielkości portfela. W przypadku kupna takiego Apple'a wystawionym PUTem, musisz mieć wszak portfel o wartości 2 mln USD, żeby utrzymać ten 1% na pozycję.

Dla mnie "gołe" opcje to takie dla których nie mam tyle kasy aby wywiązać się ze zobowiązania, albo nie mam danych 100 akcji albo wielokrotności, żeby je sprzedać gdy nastąpi wykonanie. Jak ma się pokrycie w cashu albo w akcjach do nie jest żadna "goła" opcja. Taka jest moja opinia, chyba że się mylę?

Besso pisze: ↑

06 maja 2019, 15:12

Jeśli rozmawiamy ciągle o gołych PUTach, to gratuluję wielkości portfela. W przypadku kupna takiego Apple'a wystawionym PUTem, musisz mieć wszak portfel o wartości 2 mln USD, żeby utrzymać ten 1% na pozycję.

Oj na Appla to nie mam kasy. Są dużo, dużo tańsze instrumenty które mają zadowalającą płynność.

Krzych_option fun pisze: ↑

06 maja 2019, 19:09

Dla mnie "gołe" opcje to takie dla których nie mam tyle kasy aby wywiązać się ze zobowiązania, albo nie mam danych 100 akcji albo wielokrotności, żeby je sprzedać gdy nastąpi wykonanie. Jak ma się pokrycie w cashu albo w akcjach do nie jest żadna "goła" opcja. Taka jest moja opinia, chyba że się mylę?

Aaa, no to pardon. Kwestia definicji. To ja faktycznie (podobnie jak przedmówcy) nie wystawiam gołych opcji, jeśli rzeczywiście nie planuję kupić danych akcji. Także można uznać, że zawsze są to opcje w pokryciu przynajmniej gotówkowym. Ja jestem trochę mniej restrykcyjny niż kremat0r i jedna pozycja to u mnie od 1 do 5% portfela, w zależności od zmienności akcji. No ale tak czy inaczej wystawianie PUT-ów, żeby nabyć aktywa ma jak największy sens. Poniżej zrzut z Excela z okresu luty-dzisiaj. $10k wpływów gratis z samego faktu wystawienia opcji do zakupu akcji. Pomnożyć to razy cztery kwartały i rocznie wychodzi około 4% dodatkowego zysku wolnego od ryzyka.

Oczywiście Tomek, to super strategia jak się ma większy kapitał. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na wystawienie samej opcji PUT, bo nie mam kasy aby kupić np. 100 akcji Microsoftu. 100x126$= 12 600$. Za cienki jestem, tak jak kiedyś pisałem jestem drobnym spekulantem i mogę tylko kupować opcje, albo zakładać spread'y co często robię.

Krzych_option fun pisze: ↑

07 maja 2019, 16:14

Oczywiście Tomek, to super strategia jak się ma większy kapitał. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na wystawienie samej opcji PUT, bo nie mam kasy aby kupić np. 100 akcji Microsoftu. 100x126$= 12 600$. Za cienki jestem, tak jak kiedyś pisałem jestem drobnym spekulantem i mogę tylko kupować opcje, albo zakładać spread'y co często robię.

Super, spready na mniejsze konta są zajeb... ;)


Powoli, powoli do 6 cyfr.

kremat0r pisze: ↑

07 maja 2019, 16:52

Krzych_option fun pisze: ↑

07 maja 2019, 16:14

Oczywiście Tomek, to super strategia jak się ma większy kapitał. Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na wystawienie samej opcji PUT, bo nie mam kasy aby kupić np. 100 akcji Microsoftu. 100x126$= 12 600$. Za cienki jestem, tak jak kiedyś pisałem jestem drobnym spekulantem i mogę tylko kupować opcje, albo zakładać spread'y co często robię.

Super, spready na mniejsze konta są zajeb... ;)


Powoli, powoli do 6 cyfr.

No na pewno:) jakieś 20 000% od początkowej kwoty jaką miałem i 1 000 000 $ jest :) Betka:)