Opcje w czasach wysokiej zmienności
: 20 cze 2020, 13:55
Cześć,
w ostatnim czasie sporo interesowałem się opcjami, dużo czytałem i dużo oglądałem kursów na ten temat. Jednak przechodząc do praktyki w dzisiejszych czasach o wysokiej zmienności mam pewien problem.
Mianowicie wszystkie tutoriale wymieniają jako dobre strategie na takie czasy: straddle, iron condor oraz butterfly. Co wydaje się naturalne, ponieważ obstawiamy, że cena znacząco się zmieni. No i wszędzie jest pokazywane jaki piękny kredyt dostajemy z takiej kombinacji.
Natomiast w praktyce gdy próbuje aktualnie stworzyć takie COMBO, weźmy za przykład Boeinga (BA; $187) dzisiaj. Rozpatruję opcję z datą wygaśniecia 21.08 (62 dni).
- Straddle - musiałbym zapłacić około $50 (!), czyli próg rentowności osiągnąłbym przy cenach ($127;$237) co jest ogromną zmianą w takim terminie.
- Short Iron Condor - spread jest ogromny i wacha się od $1.75 do $8.15 (przy skrzydłach w odległości $5). Czyli, żeby wygenerować jakikolwiek zysk musiałbym kupić go poniżej $5 co nie wydaje się prawdopodobne, bo cena modelowa wynosi $5.18 (!).
- Short Butterfly Put - koszt od -$3.65 do $2.10, modelowo -$0.10. Czyli nawet gdyby się udało kupić modelowo to prowizje by przewyższyły potencjalny zysk.
No to jak tu zarabiać na "polecanych" strategiach w czasach wysokiej zmienności? Byłbym wdzięczny za wytłumaczenie.
Ewentualnie jak znaleźć spółki dla których te strategie są opłacalne?
Ok, ewentualnie mógłbym zwiększyć ryzyko np. rozszerzając skrzydła do odłegłości 15 punktów, ale wtedy zaś zwiększam znacząco ryzyko. A zysk dalej nie jest powalający. Ryzykuje $1500, gdzie mam szansę na zysk wysokości powiedzmy około $150 przy czym kurs musi się znacząco zmienić w ciągu 62 dni.
Przy okazji, zauważyłem, że Lynx sobie kompletnie nie radzi z profilowaniem combo przy tak szerokich spreadach, o to jeden z wyników który otrzymuje:
Dodatkowo Lynx bierze pod uwagę tylko cenę ASK, da się to konfigurować? Oraz czy da się naprawić jakoś ten wykres, jak widać powyżej jest on ucięty.
w ostatnim czasie sporo interesowałem się opcjami, dużo czytałem i dużo oglądałem kursów na ten temat. Jednak przechodząc do praktyki w dzisiejszych czasach o wysokiej zmienności mam pewien problem.
Mianowicie wszystkie tutoriale wymieniają jako dobre strategie na takie czasy: straddle, iron condor oraz butterfly. Co wydaje się naturalne, ponieważ obstawiamy, że cena znacząco się zmieni. No i wszędzie jest pokazywane jaki piękny kredyt dostajemy z takiej kombinacji.
Natomiast w praktyce gdy próbuje aktualnie stworzyć takie COMBO, weźmy za przykład Boeinga (BA; $187) dzisiaj. Rozpatruję opcję z datą wygaśniecia 21.08 (62 dni).
- Straddle - musiałbym zapłacić około $50 (!), czyli próg rentowności osiągnąłbym przy cenach ($127;$237) co jest ogromną zmianą w takim terminie.
- Short Iron Condor - spread jest ogromny i wacha się od $1.75 do $8.15 (przy skrzydłach w odległości $5). Czyli, żeby wygenerować jakikolwiek zysk musiałbym kupić go poniżej $5 co nie wydaje się prawdopodobne, bo cena modelowa wynosi $5.18 (!).
- Short Butterfly Put - koszt od -$3.65 do $2.10, modelowo -$0.10. Czyli nawet gdyby się udało kupić modelowo to prowizje by przewyższyły potencjalny zysk.
No to jak tu zarabiać na "polecanych" strategiach w czasach wysokiej zmienności? Byłbym wdzięczny za wytłumaczenie.
Ewentualnie jak znaleźć spółki dla których te strategie są opłacalne?
Ok, ewentualnie mógłbym zwiększyć ryzyko np. rozszerzając skrzydła do odłegłości 15 punktów, ale wtedy zaś zwiększam znacząco ryzyko. A zysk dalej nie jest powalający. Ryzykuje $1500, gdzie mam szansę na zysk wysokości powiedzmy około $150 przy czym kurs musi się znacząco zmienić w ciągu 62 dni.
Przy okazji, zauważyłem, że Lynx sobie kompletnie nie radzi z profilowaniem combo przy tak szerokich spreadach, o to jeden z wyników który otrzymuje:
Dodatkowo Lynx bierze pod uwagę tylko cenę ASK, da się to konfigurować? Oraz czy da się naprawić jakoś ten wykres, jak widać powyżej jest on ucięty.