Przed nami długa droga do normalizacji stóp procentowych ... Dziś fajnie po FOMC (takie farmazony znowu chrzanili, że szkoda słuchać). Wszystko spadło. Zapowiedzi podwyżek do 3% a rynek oprócz umocnienia dolara niewiele co dalej pokazał.

Ryzyk fizyk, spora korekta na platynie. Dziś kupiłem. Zobaczymy co z tego wyjdzie... $PPLT

Ja dokupiłem parę dni temu Pallad i Platynę.
Mam nadzieję, że za parę dni pójdzie do góry.

Jeżeli prawdziwa jest teoria o tym, że spadki cen metali szlachetnych są związane z wakacjami w Chinach.
To od poniedziałku powinno być widoczne odbicie na metalach.

Hmm, dziwna teoria, bo Chiny nie są nawet w pierwszej dziesiątce importerów złota, więc czemu chińskie wakacje miałyby wpływać na spadek cen?

Przeglądam różne strony i na ogół Chiny są na drugim miejscu wśród importerów złota po Szwajcarii.


http://www.exportgenius.in/blog/gold-im ... ers-62.php

https://www.fool.com/investing/2017/08/ ... rters.aspx

O, a ja zerknąłem tutaj i Chin nie ma w ogóle w TOP 10: http://www.worldsrichestcountries.com/t ... rters.html

EDIT:
Eh, a World Gold Council publikuje jeszcze zupełnie inne dane. OK, to chyba masz rację:
Hm, może ta rozbieżność wynika z tego, że jedni w statystykach liczą Hongkong także jako Chiny, a inni je oddzielają. Chociaż to by było bez sensu, bo z tego co kojarzę Chiny nie publikują oficjalnych statystyk na temat importu/eksportu, a Hongkong tak.

Teraz wydaje się dobry czas żeby kupować złoto, bo dolar jest tani. Ja inwestuję przez fizyczne sztabki ale za pośrednictwem ETF GLD. Ale nie powiem ta forma, o której Greg pisze też mnie kusi, tylko trzeba uzbierać trochę więcej kapitału, bo na razie "w złocie" mam tylko 20k, to połowę tego musiałbym wydać na hotel i lot do Singapuru :-)

Zwykła korekta po dużych wzrostach, ja szykuje się do wystrzału.
Może jeszcze spadnie do 1260$

Dolar tani? Raczej drogi.
Jak nie masz czegoś w ręki to jest to papierowe a nie fizyczne.
Lepiej kupić już parę monet.

Ja lecę do Azji (może) mam kupić i w portfelu przewieź :)
Gdzie najlepiej Singapur ? Założyć konto przez Internet kupić u nich odebrać osobiście?

TomekSerafin pisze:Teraz wydaje się dobry czas żeby kupować złoto, bo dolar jest tani. Ja inwestuję przez fizyczne sztabki ale za pośrednictwem ETF GLD. Ale nie powiem ta forma, o której Greg pisze też mnie kusi, tylko trzeba uzbierać trochę więcej kapitału, bo na razie "w złocie" mam tylko 20k, to połowę tego musiałbym wydać na hotel i lot do Singapuru :-)

To już taniej wyniesie cię przelot low costem do Londynu i kupno w którymś z tutejszych sklepów. W jeden dzień możesz obrócić, więc nocleg niepotrzebny.

Spójrzcie na to, że dolar potrafi drożeć, a złoto wcale nie chce spadać. Mało kto zdaje sobie sprawę z jeden rzeczy. Przywołajmy 2008 rok i krach. Każdy powie, no złoto spadło, co to za safe haven :



Tyle, że nikt nie mówi o tym :



Inaczej mówiąc :

Gdy ceny złota przy krachu spadają, rośnie na maksa popyt na złoto fizyczne, a ceny premium (te ponad SPOT) które trzeba zapłacić za fizyczny metal stają się tak duże, że kompensują praktycznie straty wartości spadku papierowego złota.

Korelacji między dolarem i złotem już od dawna nie ma, każdy sobie.
Na razie złoto i srebro się buja i nic więcej. Może ten co go buja jest za słaby jak przyjdzie zmiennik to go bujnie mocnej.
Na razie jest bardzo spokojnie.
Ja się spodziewałem październik/listopad spadków na akcjach a tu dupa nic się nie dzieje.
Spokój wszędzie.

sebo pisze:Korelacji między dolarem i złotem już od dawna nie ma, każdy sobie.

W porównaniu do złota papierowego - to jasne, tyle, że na złocie papierowym nie ma co spekulować, lepiej na spółkach wydobywczych. Żadnych GLD czy SLV nie zamierzam kupować (SLV miałem przez chwilę spekulacyjnie)

W sprawie platyny ;)
https://www.ticker.pl/2017/10/30/bank-s ... ialnetwork

O ile złoto i srebro do końca tego roku mają spaść jeszcze o procent, platyna powinna zyskać 4, wynika z raportu.

Widziałem te prognozy, tutaj są:
http://pubdocs.worldbank.org/en/6784215 ... ecasts.pdf

Ale to pic na wodę jest, jak można prognozować ceny złota na 10 lat do przodu? Na świecie ciężko jest prognozować cokolwiek na dwa lata do przodu...