Złoto, srebro, platyna
Re: Złoto, srebro, platyna
Ja póki co nie do końca wbrew pozorom się cieszę z tego złota z 2ch powodów :
1/ Nie skończyłem jeszcze fizycznych zakupów :)
2/ Jak złoto wyleci do góry to oznacza, że dolar poleci na łeb na szyje...
To będzie dowód utraty zaufania do dolara przez inwestorów. Oczywiście możemy dać sobie wciskać ciemnotę, że Korea Północna zaatakuje USA i inne takowe bzdury, ale problem w/g mnie jest dużo głębszy i znacznie bardziej niebezpieczny niż nam się wydaje.
USA zaczynają "markują" wojnę zawsze wtedy gdy trzeba odwrócić uwagę od recesji, albo ekonomicznych spraw (Debt Celling?)
1/ Nie skończyłem jeszcze fizycznych zakupów :)
2/ Jak złoto wyleci do góry to oznacza, że dolar poleci na łeb na szyje...
To będzie dowód utraty zaufania do dolara przez inwestorów. Oczywiście możemy dać sobie wciskać ciemnotę, że Korea Północna zaatakuje USA i inne takowe bzdury, ale problem w/g mnie jest dużo głębszy i znacznie bardziej niebezpieczny niż nam się wydaje.
USA zaczynają "markują" wojnę zawsze wtedy gdy trzeba odwrócić uwagę od recesji, albo ekonomicznych spraw (Debt Celling?)
Re: Złoto, srebro, platyna
Ja zakupy zakończyłem dawno temu, ja uważam, że jak złoto poleci do góry to wcale dolar mocno nie spadnie.
Re: Złoto, srebro, platyna
Z tymi korelacjami to bywa różnie i nigdy nie wiesz jak rynek zareaguje przy jakichś skrajnościach.
Od indeksu dolara 78 do 93, złoto straciło 26%, a więc 93/78 = 20%
Tak więc jakaś korelacja jest...
Re: Złoto, srebro, platyna
A tak w ogóle dlaczego złoto :
Bo jest tanie w stosunku do akcji. Sprzedam złoto gdy za 1 jednostkę złota kupię 1-5 jednostek Nasdaq'a... Na razie skupuje cały czas. W życiu nie było tak źle z rzeczami "materialnymi" na korzyść rzeczy "papierowych". Im wyżej ta niebieska linia jest tym wyżej np. złoto jest wyceniane. Im niżej, tym bardziej akcje, obligacje i inne "papiery".
Bo jest tanie w stosunku do akcji. Sprzedam złoto gdy za 1 jednostkę złota kupię 1-5 jednostek Nasdaq'a... Na razie skupuje cały czas. W życiu nie było tak źle z rzeczami "materialnymi" na korzyść rzeczy "papierowych". Im wyżej ta niebieska linia jest tym wyżej np. złoto jest wyceniane. Im niżej, tym bardziej akcje, obligacje i inne "papiery".
Re: Złoto, srebro, platyna
Tylko tego fizyka trzeba będzie komuś sprzedać bardzo drogo. Żeby dobrze sprzedać, złoto musi być przez dłuższy czas drogie by przyzwyczaić ludzi do wysokiej ceny.
Jedno jeszcze nasuwa mi się, może być tak, że przez długie lata złoto będzie drogie a później nie spadnie ale jeszcze będzie powoli rosło i szkoda, będzie sprzedawać w końcu to zabezpieczenie przyszłości, niektórzy za 10 lat będą mieli kolejne 10lat do emerytury.
Dlatego, zależy co będzie i w jakim wieku jesteśmy. Może teraz to być rozciągnięt w bardzo długim czasie (cena złota).
No chyba, że ktoś ma stały dochód niwelujący inflacje i inne anomalia najbliższej przyszłości.
Ciekawy dokument tak na marginesie, przyjemnie się ogląda:
"Postep.Historia.Ludzkosci.S01E03.Sila.Pieniadza."
Jedno jeszcze nasuwa mi się, może być tak, że przez długie lata złoto będzie drogie a później nie spadnie ale jeszcze będzie powoli rosło i szkoda, będzie sprzedawać w końcu to zabezpieczenie przyszłości, niektórzy za 10 lat będą mieli kolejne 10lat do emerytury.
Dlatego, zależy co będzie i w jakim wieku jesteśmy. Może teraz to być rozciągnięt w bardzo długim czasie (cena złota).
No chyba, że ktoś ma stały dochód niwelujący inflacje i inne anomalia najbliższej przyszłości.
Ciekawy dokument tak na marginesie, przyjemnie się ogląda:
"Postep.Historia.Ludzkosci.S01E03.Sila.Pieniadza."
Re: Złoto, srebro, platyna
Zobacz co napisałem w temacie o Shortowaniu Dolara ...
Inwestorzy zaczeli uciekać do walut gdzie stopy są chociaż 0%, więc nie tracą gotówki. Nawet CHF zaczął być w odwrocie z powodu pewnie -0.75%, nawet Yen jest na ujemnych stopach. Funt w niełasce, bo cały czas Brexit ciąży, więc EURO zostało.
Teraz załóżmy, że ECB robi -0.5% stopy, więc gdzie inwestorzy uciekną? Co nie ma ujemnych stóp i zachowuje wartość? Ano jasne ... Do złota!
Tych z banków centralnych do pierdla powinni wsadzić za głupotę w/g mnie...
Sprzedasz złoto gdy za 1 jednostkę złota kupisz 1-5 jednostek Nasdaq'a
Może, Twoim celem jest obserwowanie faktów i wyciąganie wniosków i realokowanie kapitału
Uważam, że złoto będzie zabezpieczeniem na następny cykl ok 20-sto letni. Po 10 latach trzeba będzie zrobić "check", chyba, że coś się wydarzy, ale trzeba cały czas się "doinformowywać" i uczyć i trzymać palec na jakimś guziku "sprzedam/kupię". Nieodpowiedzialna polityka kretynów z banków centralnych doprowadzi nas i tak do recesji i do tego, że ludzie ruszą na złoto (jak w Indiach np.) pomimo tego, że chcą nam wmówić, że to barbarzyński relikt przeszłości.
Inwestorzy zaczeli uciekać do walut gdzie stopy są chociaż 0%, więc nie tracą gotówki. Nawet CHF zaczął być w odwrocie z powodu pewnie -0.75%, nawet Yen jest na ujemnych stopach. Funt w niełasce, bo cały czas Brexit ciąży, więc EURO zostało.
Teraz załóżmy, że ECB robi -0.5% stopy, więc gdzie inwestorzy uciekną? Co nie ma ujemnych stóp i zachowuje wartość? Ano jasne ... Do złota!
Tych z banków centralnych do pierdla powinni wsadzić za głupotę w/g mnie...
sebo pisze:Tylko tego fizyka trzeba będzie komuś sprzedać bardzo drogo. Żeby dobrze sprzedać, złoto musi być przez dłuższy czas drogie by przyzwyczaić ludzi do wysokiej ceny.
Sprzedasz złoto gdy za 1 jednostkę złota kupisz 1-5 jednostek Nasdaq'a
sebo pisze:Jedno jeszcze nasuwa mi się, może być tak, że przez długie lata złoto będzie drogie a później nie spadnie ale jeszcze będzie powoli rosło i szkoda, będzie sprzedawać w końcu to zabezpieczenie przyszłości, niektórzy za 10 lat będą mieli kolejne 10lat do emerytury.
Może, Twoim celem jest obserwowanie faktów i wyciąganie wniosków i realokowanie kapitału
sebo pisze:Dlatego, zależy co będzie i w jakim wieku jesteśmy. Może teraz to być rozciągnięt w bardzo długim czasie (cena złota).No chyba, że ktoś ma stały dochód niwelujący inflacje i inne anomalia najbliższej przyszłości.
Uważam, że złoto będzie zabezpieczeniem na następny cykl ok 20-sto letni. Po 10 latach trzeba będzie zrobić "check", chyba, że coś się wydarzy, ale trzeba cały czas się "doinformowywać" i uczyć i trzymać palec na jakimś guziku "sprzedam/kupię". Nieodpowiedzialna polityka kretynów z banków centralnych doprowadzi nas i tak do recesji i do tego, że ludzie ruszą na złoto (jak w Indiach np.) pomimo tego, że chcą nam wmówić, że to barbarzyński relikt przeszłości.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 09 lip 2017, 21:31
Re: Złoto, srebro, platyna
hej Greg, jakie masz zaufane źródło dla Mapple Leaf coins?
Re: Złoto, srebro, platyna
Znam prywatnego dystrybutora, który jest hurtownikiem ot choćby do mennic naszych (np. Wrocławska) i od niego wszystko ciągne. Jak chcesz to mogę Cię skontaktować przez PM. Super profeska. Ja to nawet od nich nie otwieram już tych pudeł, jak mam być szczery... Od jakiejś kwoty to nawet konwój przysyłają z ochroną do Ciebie.
Dziś odebrałem część srebrnych, ale te pudła po 500szt to nie myślałem, że to k...stwo tyle waży, że kurier sam kazał mi sobie po to zejśc. 1000 srebrnych monet = 15 złotych (co do wartości), ale srebro jest skrajnie niedowartościowane do złota, więc odrobinę go biorę, a sporą cześć trzymam w Singapurze.
Złoto będzie tak w cenie długo jak banki centralne będą je skupowały, a póki co skupują na potęgę. Natomiast zmniejsza się podaż złota i srebra bo coraz mniej się go znajduje.
Dziś odebrałem część srebrnych, ale te pudła po 500szt to nie myślałem, że to k...stwo tyle waży, że kurier sam kazał mi sobie po to zejśc. 1000 srebrnych monet = 15 złotych (co do wartości), ale srebro jest skrajnie niedowartościowane do złota, więc odrobinę go biorę, a sporą cześć trzymam w Singapurze.
Złoto będzie tak w cenie długo jak banki centralne będą je skupowały, a póki co skupują na potęgę. Natomiast zmniejsza się podaż złota i srebra bo coraz mniej się go znajduje.
Re: Złoto, srebro, platyna
Mogę wiedzieć ile wyszła Cię sztuka tego liścia srebrnego?
Widzę zakupy hurtowe, nie myślałeś by kupić sobie parę różnych monet dla oka jak lunary czy kookabura, koala itd.
Zapytam się bo zawsze to stanowi problem przy odsprzedaży srebra w dużej ilości komu i z jakim upustem sprzedasz? Bo jednak rynek krajowy jest mały i przy większej ilości są problemy oraz dają bardzo niską cenę.
Widzę zakupy hurtowe, nie myślałeś by kupić sobie parę różnych monet dla oka jak lunary czy kookabura, koala itd.
Zapytam się bo zawsze to stanowi problem przy odsprzedaży srebra w dużej ilości komu i z jakim upustem sprzedasz? Bo jednak rynek krajowy jest mały i przy większej ilości są problemy oraz dają bardzo niską cenę.
Re: Złoto, srebro, platyna
Ile wyszła tyle wyszła :)
Ja tego nie kolekcjonuje, nawet tego nie otwieram jak mam być szczery - jedno sobie otworzyłem dla ciekawości jak to wygląda.
Będę się martwił komu to opchnąć pewnie za ... 10 lat? W Polsce to i tak trzymam małe ilości srebra, tak dla sportu, raczej to coś ala 5% silver 95% gold, a poza granicami gdzie srebro jest płynne o wiele go więcej mam, ale też w proporcji 50/50 silver/gold
Ja tego nie kolekcjonuje, nawet tego nie otwieram jak mam być szczery - jedno sobie otworzyłem dla ciekawości jak to wygląda.
Będę się martwił komu to opchnąć pewnie za ... 10 lat? W Polsce to i tak trzymam małe ilości srebra, tak dla sportu, raczej to coś ala 5% silver 95% gold, a poza granicami gdzie srebro jest płynne o wiele go więcej mam, ale też w proporcji 50/50 silver/gold
Re: Złoto, srebro, platyna
greg skąd informacje o zmniejszającej się podaży srebra, skoro czołowi producenci, w tym Polska, zwiększyli wydobycie?
http://investingnews.com/daily/resource ... countries/
Chyba, że masz na myśli jakąś nieokreśloną przyszłość, kiedy srebra zacznie brakowac? Możesz rozwinąć?
Osobiście niskie ceny srebra uważam za wskaźnik do zakupu. O ile przy kupnie złota preferuję sztabki, to srebro skupuję w postaci monet.
http://investingnews.com/daily/resource ... countries/
Chyba, że masz na myśli jakąś nieokreśloną przyszłość, kiedy srebra zacznie brakowac? Możesz rozwinąć?
Osobiście niskie ceny srebra uważam za wskaźnik do zakupu. O ile przy kupnie złota preferuję sztabki, to srebro skupuję w postaci monet.
Re: Złoto, srebro, platyna
Nie mogę teraz tego gdzieś znaleźć (zbyt dużo tych newsów), ale są 3 dobre strony, których ja używam do newsów o złocie i srebrze (w kolejności wartościowości) i które serdecznie polecam, teraz otworzyłem je i na szybko widzę, że kopalnie ograniczyły wydobycie, ale coraz więcej trzeba wydobywać materiału, żeby dokopywać się do srebra. Ja używam tych 3ch :
1/ http://www.goldcore.com/uk/gold-blog/
2/ https://srsroccoreport.com/
3/ https://smaulgld.com/
Pokop ja też pokopię, żeby odnaleźć i wrzucę, no chyba, że mi coś przeleciało i źle zrozumiałem, jak natknę się to od razu wrzucę. Tych wiadomości jest po prostu sporo, w szczególności, że dziennie ok 6h przyswajam wiadomości kategoryzuje je i wyciągam wnioski, więc coś może mi umknąć ;). Będę miał to na uwadzę i jak tylko dobiorę się do tego newsa to wrzucę, albo przyznam, że coś mi się pomyliło. Od razu Ci powiem, że produkcja w Chile spadła o 26% to z jednej z tych 3ch stron wyczytasz.
Natomiast głównym przesłaniem teraz jest to (na tych "złotnych" stronach), że wszyscy nawalają tego złota na potęgę i pytają się czy nie szykują nam standardu złota za plecami i że w 1 dzień USA zdewaluuje dolara tak, że 1 uncja złota będzie kosztowała 10000$, jakoś USA musi wychodzić z długu bo PKB coraz niższe, odsetki coraz wyższe, a wzrost podaży pieniądza i niskie stopy g..no dają. Ja akurat spore zakupy zamierzam zrobić na przełomie września i października (debt celling). Niestety wcześniej nie dam rady. Pamietajcie, że obecnie złoto vs akcje jest po prostu cholernie tanie, a tak długo jak banki centralne obracają złotem, tak długo będę się upierał, że to jednak dobra forma alokacji części kapitału.
Jeżeli scenariusz złotny ma miejsce, a historia pokazuje, że raz ten standard złota jest raz go nie ma, a jak Bundesbank złoto z USA zaczął sprowadzać, a Steve Mnuchin (sekretarz skarbu, też ex-Goldman Sachs) pierwszy raz od chyba 20 lat? pojechał na sprawdzenie Fort Knox i zapasów złota, po czym wytweetował, że "złoto bezpieczne" to coś na rzeczy jest, a Rosja z Chinami i Indiami pakują pod korek pokłady złota, z czego Chiny zakazały jego eksportu, zresztą Indie chyba też. W sumie nieźle by było jak jutro za 1 uncje zapłacisz 10000$, wiesz co wtedy srebro na to? Mało kogo by stać na 1 uncję złota by było, więc wszyscy na srebro by się rzucili. Oczywiście to scenariusz hard-corowy, ale ... jak się człowiek zastanowi to wcale nie taki głupi, akurat ten o 10000$ to forsuje Jim Rickards. Wysłuchałem chyba z 1h jego przemówienia w tej sprawie i oczy mi się owierały jak udowadniał dlaczego i z czego kwota 10k$ się wzięła, i dlaczego standard złota. Przed 1971 był standard złota, po 1971 już nie, w 1933 też FED zawiesił wcześniejszy standard złota. Może czas teraz na odwrócenie trendu i ustabilizowanie wartości waluty?
Srebro to monety, ja też mam sztaby, ale nie w Polsce. Srebro w postaci monet jest tam z czegoś zwolnione (podatkowo), a sztaby już nie, a złoto zwolnione zupełnie z podatków. Ja preferuje monety i 100g sztaby, no potem to już 1kg. Tylko, żeby to potem ktoś odkupił, choć jak historia pokazuje na górce odkupią wszyscy za wszystko...
1/ http://www.goldcore.com/uk/gold-blog/
2/ https://srsroccoreport.com/
3/ https://smaulgld.com/
Pokop ja też pokopię, żeby odnaleźć i wrzucę, no chyba, że mi coś przeleciało i źle zrozumiałem, jak natknę się to od razu wrzucę. Tych wiadomości jest po prostu sporo, w szczególności, że dziennie ok 6h przyswajam wiadomości kategoryzuje je i wyciągam wnioski, więc coś może mi umknąć ;). Będę miał to na uwadzę i jak tylko dobiorę się do tego newsa to wrzucę, albo przyznam, że coś mi się pomyliło. Od razu Ci powiem, że produkcja w Chile spadła o 26% to z jednej z tych 3ch stron wyczytasz.
Natomiast głównym przesłaniem teraz jest to (na tych "złotnych" stronach), że wszyscy nawalają tego złota na potęgę i pytają się czy nie szykują nam standardu złota za plecami i że w 1 dzień USA zdewaluuje dolara tak, że 1 uncja złota będzie kosztowała 10000$, jakoś USA musi wychodzić z długu bo PKB coraz niższe, odsetki coraz wyższe, a wzrost podaży pieniądza i niskie stopy g..no dają. Ja akurat spore zakupy zamierzam zrobić na przełomie września i października (debt celling). Niestety wcześniej nie dam rady. Pamietajcie, że obecnie złoto vs akcje jest po prostu cholernie tanie, a tak długo jak banki centralne obracają złotem, tak długo będę się upierał, że to jednak dobra forma alokacji części kapitału.
Jeżeli scenariusz złotny ma miejsce, a historia pokazuje, że raz ten standard złota jest raz go nie ma, a jak Bundesbank złoto z USA zaczął sprowadzać, a Steve Mnuchin (sekretarz skarbu, też ex-Goldman Sachs) pierwszy raz od chyba 20 lat? pojechał na sprawdzenie Fort Knox i zapasów złota, po czym wytweetował, że "złoto bezpieczne" to coś na rzeczy jest, a Rosja z Chinami i Indiami pakują pod korek pokłady złota, z czego Chiny zakazały jego eksportu, zresztą Indie chyba też. W sumie nieźle by było jak jutro za 1 uncje zapłacisz 10000$, wiesz co wtedy srebro na to? Mało kogo by stać na 1 uncję złota by było, więc wszyscy na srebro by się rzucili. Oczywiście to scenariusz hard-corowy, ale ... jak się człowiek zastanowi to wcale nie taki głupi, akurat ten o 10000$ to forsuje Jim Rickards. Wysłuchałem chyba z 1h jego przemówienia w tej sprawie i oczy mi się owierały jak udowadniał dlaczego i z czego kwota 10k$ się wzięła, i dlaczego standard złota. Przed 1971 był standard złota, po 1971 już nie, w 1933 też FED zawiesił wcześniejszy standard złota. Może czas teraz na odwrócenie trendu i ustabilizowanie wartości waluty?
Srebro to monety, ja też mam sztaby, ale nie w Polsce. Srebro w postaci monet jest tam z czegoś zwolnione (podatkowo), a sztaby już nie, a złoto zwolnione zupełnie z podatków. Ja preferuje monety i 100g sztaby, no potem to już 1kg. Tylko, żeby to potem ktoś odkupił, choć jak historia pokazuje na górce odkupią wszyscy za wszystko...
Re: Złoto, srebro, platyna
Ostatni latami bardzo dużo wydobywało się wszystkiego, więc nic dziwnego, że trzeba kopać coraz głębiej a kursy są niskie.
Jak metale itd będą droższe to bardziej będzie opłacalne wydobycie z głębszych rejonów. Na dzień dzisiejszy ziemia ma jeszcze sporo zasobów, kwestia ceny wydobycia a sprzedaży.
Jak metale itd będą droższe to bardziej będzie opłacalne wydobycie z głębszych rejonów. Na dzień dzisiejszy ziemia ma jeszcze sporo zasobów, kwestia ceny wydobycia a sprzedaży.
Re: Złoto, srebro, platyna
Chyba dzisiaj spore wyłamanie poszło górą na złocie i srebrze... Minerzy też nieźle poszli w górę... Złoto już po 1312$
Re: Złoto, srebro, platyna
No troche pokopalem info odnosnie srebra i w sumie najlepsze podsumowanie to chyba takie z World Silver Survey.
Widać tu, że wydobycie jest mniej więcej na podobnym poziomie od 2014, ale znacznie spadła ilość złomu srebra na rynku, natomiast rośnie zapotrzebowanie w przemyśle. Być może mamy do czynienia z faktem, że srebro przestaje być metalem szlachetnym a staje się przemysłowym. Jeśli tak to dobrze rokuje cenie, bo zapotrzebowanie będzie rosło, co widać zwłaszcza w sektorze Photovoltanic.
Natomiast korelacja cena/deficit jest właściwie żadna.Podczas największych deficytów na rynku srebro nadal pozostawało tanie. Być może dzięki dużej podaży złomu w 2008. Jak rynek się z niego wyczyści to może pójść do góry. No i na pewno pomoże mu wzrost cen ropy, na który czekmy.
Dzisiaj był wzrost ceny złota spot, wie ktoś czy coś ciekawego się gdzieś wydarzyło?
Widać tu, że wydobycie jest mniej więcej na podobnym poziomie od 2014, ale znacznie spadła ilość złomu srebra na rynku, natomiast rośnie zapotrzebowanie w przemyśle. Być może mamy do czynienia z faktem, że srebro przestaje być metalem szlachetnym a staje się przemysłowym. Jeśli tak to dobrze rokuje cenie, bo zapotrzebowanie będzie rosło, co widać zwłaszcza w sektorze Photovoltanic.
Natomiast korelacja cena/deficit jest właściwie żadna.Podczas największych deficytów na rynku srebro nadal pozostawało tanie. Być może dzięki dużej podaży złomu w 2008. Jak rynek się z niego wyczyści to może pójść do góry. No i na pewno pomoże mu wzrost cen ropy, na który czekmy.
Dzisiaj był wzrost ceny złota spot, wie ktoś czy coś ciekawego się gdzieś wydarzyło?