Akcje Gazpromu i Cameco Corporation

[Gregory]

Może ktoś ma inną opinię. |Czy już nikt zupełnie się nie interesuje tym tematem.

[scyther5]

Mam CCJ i URA, ale patrze na nie tylko fundamentalnie. To był pierwszy zakup (w dodatku prawie na górce, bo bałem się, że rynek mocniej odjedzie). Następne zakupy po sporych spadkach, min kilkadziesiąt procent poniżej ceny obecnej .... i trzymam na kolejne lata.
Co do Twojego RGR ... miałem kilka razy sytuacje, że ta formacja się nie sprawdziła, więc w ogóle się nią nie sugeruje. Poza tym średnio mi wygląda ten RGR Twoj :) ...jakiś koslawy :)

[eleste]

Uran Fut trochę odbił do góry więc możliwe

[eranet]

U bogatego jest kilka słów o uranie (pkt 9), otwartym jest pytanie czy to ma jeszcze perspektywy w dłuższym terminie?
http://www.bogaty.men/kreskowe-ogledziny-tygodnia-1018/

[Ryszard Wielkouch]

Belgia rozpoczęła dystrybucję darmowych tabletek z jodyną na wypadek katastrofy jądrowej. Nie trudno sobie wyobrazić gdzie taki wypadek posłałby ceny uranu i akcje producentów uranu :>

Źródło:

https://www.zerohedge.com/news/2018-03- ... ar-disaste

[Gregory]

Tak , ale oni już nie pierwszy raz tak robią, poprzednio ogłosili taki alert chyba w październiku. Jakkolwiek nie patrząc zapotrzebowanie na energię będzie wrastać. Typowe paliwa kopalne nie zaspokoją tego zapotrzebowania. Odnawialne źródła też na tym etapie nie zaspokoją dodatkowo mają pewien mankament tj. problem magazynowania. Pojazdy elektryczne czy chcemy czy nie, z całym swoim bagażem kłopotów w użytkowania, będą coraz śmielej i szybciej wkraczać na rynek.
Pytanie kolejne. A ile ta elektrownia ma lat? Jest zwyczajnie przestarzała. Drugie skoro tak jest niebezpieczna a problem pojawia się nie pierwszy raz z nią to dlaczego jej zwyczajnie nie wyłączą? Zwyczajnie nie mogą tego zrobić bo im żarówki zgasną, a z drugiej strony kto im się zgodzi na kopciucha na węgiel.

Przykład z brzegu. Polska. Ciepłe lato, brak możliwości chłodzenia bloków i co 10 stopień niewidziany od lat. Energetyka tradycyjna siada. A przecież po całej Polsce jeżdżą "4" auta elektryczne. Teraz wyobraźmy sobie 1,2,4 mln aut lub więcej i co się stanie z siecią energetyczną w obecnym kształcie. Kolejna rzecz, Skoro już Chińczycy dostrzegli zjawisko smogu, a przecież wiemy jak tam jest z normami, to nie postrzegałbym Uranu w trak czarnych barwach z powodu państwa wielkości 1 groszówki na mapie.

[Ryszard Wielkouch]

Odnośnie fundamentów wszystko się zgadza. Zapotrzebowanie na czystą energię powinno rosnąć szczególnie w gospodarkach typu Chiny i Indie.

Rozważam tylko aspekt psychologiczny, który w inwestowaniu przynajmniej w krótkim okresie czasu ma znaczenie.

W artykule jest informacja o tym, że elektrownie atomowe w Belgii mają już swoje lata i o ile niedawno darmowa jodyna była dostępna tylko dla osób z sąsiedztwa elektrowni to teraz dotyczy to całego kraju. Nie wiem jak wyglądają zabezpieczenia w takich elektrowniach, ale na pewno znajdują się one wysoko na liście potencjalnych celów dla terrorystów.

Wiadomo, że prawdopodobieństwo takiego incydentu jest nikłe i jest to dmuchanie na zimne.

[Gregory]

Wracam do tego że jest to państwo wielkości 1gr i można je w jeden dzień objechać na rowerze. Wiec jak łatwo sobie wyobrazić w przypadku skrzypiącej ze starości elektrowni całe i nie tylko to państwo tam jest w strefie rażenia. Jednak ok, dobrze niech ją wyłączą i wtedy się okaże że wzrosło zapotrzebowanie na świecę i naftę świetlną bo o ile wiem, mogę się mylić, energetyka tam uranem stoi. Nie da się trupa wiecznie reanimować. Problem jest jeszcze zabawniejszy. Aby ją zmodernizować lub wymienić przysłowiowe bebechy na nowe trzeba ją wyłączyć lub częściowo wyłączyć a tym samy doprowadzić do kryzysy energetycznego. Przecież tzw terrorystyczne organizacje zielone nie pozwolą na postawienie nowej celem wyłączenia tej pierwszej.
Zapominamy o jeszcze jednym aspekcie o którym właściwie nigdy się nie wspomina. Nazywa się to tylko wstydliwie odpadami. Elektrownie oparte na uranie są dostawcą plutonu dla wojska. Dlaczego nie rozwinięto o wiele efektywniejsze technologii opartej na pierwiastku Thor. Bo w efekcie końcowym powstają produkty które całkowicie się nie nadają do produkcji lub powiększania arsenału wojennego. To jednak taki szczegół tylko.

[Gregory]

Darmowej jodyny nie trzeba rozdawać. Płyn Lugola jest dostępny w każdej aptece. Takie bezrozumne stosowanie jodu też jest szkodliwe bowiem blokuje tarczycę na ładnych kilka lat i w sumie tak naprawdę w dobie wszechobecnych suplementów w moim przekonaniu jest działaniem wątpliwym. To jest bardziej element wzmagania histerii niż realnej profilaktyki. Tak jakby w przypadku awarii elektrownia emitowała jedynie jod promieniotwórczy.

Tak aby nie było całkiem ponuro można wprowadzić element komiczny do całości. Holendrzy mogliby być "dumni" z powodu wyhodowania nowej odmiany tulipana. Tulipa uraniensis świecący w nocy. :)

[Lukasnld]

Gazprom techniczne mi się podoba. Jak to wygląda pod względem fundamentów? W czerwcu będzie dywidenda więc może wejście teraz za 7% kapitału będzie dobrym pomysłem

[eranet]

Ten URA to taki trochę niepewny jednak.... ryzyko wyłamania w dół jednak jest, bo to kolejny test...

[Gregory]

Tak to prawda istnieje ryzyko. Fakt. Zakładam korektę na szerokim rynku w poniedziałek. Zakładam również że poziom ten stanowi silne wsparcie respektowane długoterminowo.

[eranet]

Nie mówię nie URA, ale poczekam na formację świecową, za każdym razem na dołku coś sie działo pozytywnego, teraz jeszcze nie widać nic na zachętę, do tego mocny spadek na sporym obrocie...

[sebo]

Wy tą URA kupujecie z lewarem na wybicie czy ETF na dłuższe przechowanie ?

[Gregory]

Ja nie kupuję na długie przechowywanie. Dla mnie to taka sobie strategia. Nie mam 18 lat że kupuję akcje Apla za 5 centów i po 30 latach sprzedaję za 300$. Ja nie liczę na jakiś rajd tutaj. Dla mnie rajdem jest wzrost w średnim lub krótkim terminie o 100-200%. Cała reszta to korekty tylko w trendzie. Korzystam z lewara bo to dla mnie korzystniejsze. Ryzyko akceptuję. I nawet podoba się mi. Mam też spółki z tego URA.
Nie oznacza to że jak ktoś przyjmuje pozycję wyczekującą i chce dołączyć się już do trendu to robi źle. Ja lubię podejmować ryzykowne decyzje. Postawa zachowawcza i asekuracyjna to nie ja.
W tym przypadku i w tym układzie kursu uważam że ryzyko jest warte zachodu i akceptowalne.