Rosja i kraje Emerging Markets

[Tomek]

Degiro chyba nie ma walut w ofercie. Ja korzystam akurat z Interactive Brokers do wymiany, bo dają dostęp do kursów międzybankowych od 25k. Saxo też ma waluty i opcje walutowe na USDRUB od 10k z tego co pamiętam.

[Greg]

DeGiro ma waluty i moge je wymieniać w nieskończoność. Opcji nie ma fakt, ale waluty są :



Za wiele ich nie ma, ale można sobie wymieniać i trzymać na koncie odpowiedniki tych walut

[Dante]

Jak dobrze pamiętam opłata za przewalutowanie to 10 euro, warto mieć to na uwadze.
Przy niewielkim portfelu nie wydaje się to zbyt opłacalne.

[Greg]

Tak dokładnie 10EUR za przewalutowanie niezależnie od ilości.

[sebo]

Opłacalne jest tylko przy dużych kwotach, lepiej już gdzie indziej założyć konto do walut.

[Dante]

Jak tak teraz myślę, to chyba da się obejść tą wysoką opłatę.
Gdyby zakupić jakiś stabilny instrument finansowy notowany w dolarach (za złotówki) a potem sprzedać go, odznaczając wcześniej automatyczne przewalutowanie, to na naszym koncie powinny się pojawić dolary.
Przy niskich prowizjach w degiro wyszłoby sporo taniej, niż używając przewalutowania.
Można to nawet połączyć z darmową transakcją na ETF i wtedy mielibyśmy darmowe przewalutowanie :)

[sebo]

Fajnie jakby takie coś było, nie wiem czy to zadziała.
Jednak chciałbym, by otworzyli w końcu konto w USD by to rozwiązało problemy, nie wiem czemu uparcie nie wprowadzają kont W PLN i USD razem.
Jeśli ktoś zrobił taki test co Dante napisał niech da znać.

[Greg]

A co Ci to przeszkadza?

Wpłaczasz X w PLNach a potem zamieniasz je na USD i masz USD na koncie, albo wymieniasz część PLN na USD i masz i PLN i USD.

Gdzie Wy w tym DeGiro macie problem z wieloma walutami. To jest lepiej zorganizowane niż w SaxoBanku, oprócz 10EUR za jednorazowe przewalutowanie.

[sebo]

Przeszkadza mi opłata, w moim przypadku to będzie 100x10Euro.

[Greg]

Rozumiem ... Co innego raz przelać kwotę 500X niż 500 razy przelewać po X...

[sebo]

W moim przypadku tak nie jest.
To jak ze zbieraniem na emeryturę nie od razu a powoli i różne kwoty.

[Greg]

Credit Suisse stawia definitywnie na Rosje, ale my już to dawno wiemy ;)

[Tomek]

Hmm, ta Malezja też może być ciekawym tropem. W sumie nic nie wiem o tym kraju, poza tym że Kuala Lumpur to drugie najgorsze miasto w jakim byłem, zaraz za São Paulo. Jest zatem co robić w najbliższy weekend :)

[sebo]

Ja bym do tego nie przykładał dużej wagi, Turcja ? Fajny rynek ale mega niebezpieczny teraz.
Rosja jeden z moich ulubieńców jak Turcja ale bardzo bardzo nie lubiany, USA może mocno na te kraje wpływać tzn na opinię publiczną przez TV.
Ja wietrzę umysł do Lutego 2018 i dopiero będę wszystko rewidował.

[Greg]

Dzisiaj na Stooqu czytam :

Poprawa w Rosji. [...]

Rosja wychodzi na prostą

Moskwa w dalszym ciągu walczy w problemami, ale wychodzi powoli na prostą. Rok 2017 był czasem poprawy większości wskaźników makroekonomicznych. Inflacja spadła z 5% do 2,5%. Bezrobocie z 5,6% do 5,1%. W tym samym czasie udało się obniżyć główną stopę procentową z 10% do 7,75%. Wzrost gospodarczy jednakże wciąż jest symboliczny. Nie mamy już jednak spadków jak w latach 2014-2016. Wygląda więc na to, że kraj pomimo sankcji wychodzi na prostą. Drogą do tego było jednak gwałtowne osłabienie waluty. W 2017 roku rubel spadł z 6,9 grosza do 6 groszy. Warto zwrócić uwagę, że rok wcześniej do owych 6,9 grosza wzrastał z 5,4 grosza, zatem takie zmiany na rublu nie są niczym zaskakującym.

Ale my to wiemy z forum już od conajmniej pół-roku a niektórzy od ponad roku.

Efekt :



i długofalowo :