Rosja i kraje Emerging Markets

[Tomek]

Yeep, w stu procentach podpisuję się pod Twoją puentą nie tylko słowami, ale nawet i czynami :)

[Grzegorz]

a tak swoja droga, to slyszeliscie, ze w Chinach Kubus Puchatek zostal ocenzurowany? :-D

[Greg]

https://sputniknews.com/politics/201707 ... tion-plan/

[Greg]

Mamy nowe sankcje, Putin wywala dyplomatów z Rosji, a w między czasie dla zabawy, zobaczcie, kto ma największe możliwości wzbogacania uranu. Ja już o tym słyszałem dawno temu, ale jakoś znowu na to natrafiłem.



Samo wydobycie U3O8 to jeszcze nic, masz materiał, ale musisz go "wzbogacić" aby nadawało sie na paliwo jądrowe i tu bum...

Jak się Ruscy z Chińczykami sprzęgną, a na dodatek Kazachstan to największy producent U3O8 to USA naprawdę będą musiały odejść od energetyki jądrowej i wiercić wszędzie w poszukiwaniach łupków. Powielam tekst w temacie Cameco, ale tam go bardziej rozszerzam odnośnie stricte uranu.

[Tomek]

Ja się zastanawiam czy tu czasem nie chodzi też o gaz, który coraz bardziej wypiera ropę naftową i który pewnie będzie w pewnym sensie surowcem przejściowym pomiędzy ropą a renewables.

Ni z tego ni z owego Katar (największy eksporter gazu) blokowany jest przez Arabię Saudyjską (największego eksportera ropy), a USA milczą (bo to w ich interesie). W tym samym czasie USA jednak nie tylko milczą, ale znowu ni z tego ni z owego nakładają sankcje na Rosję, które to sankcje szalenie utrudniają im budowę gazociągu Nord Stream 2. A przypominam, że NS2 miał zaopatrywać Europę w tani gaz z Rosji. I znowu w tym samym czasie, jak zwykle ni z tego ni z owego, do Europy wpływają amerykańskie statki wypełnione gazem. Dlatego zastanawiam się czy to nie o to właśnie gra idzie, żeby pokazać Europie, że nie może polegać wyłącznie na gazie z Rosji i z Kataru, bo chwila moment i tego gazu może nie być, dlatego Europa jednak powinna dywersyfikować dostawy i część gazu brać z USA. A że to drożej wychodzi? I co z tego, ale za to bezpieczniej i pewniej!

Może przewrażliwiony jestem, ale akurat sankcje na Katar i na Rosję dotykają mnie bezpośrednio, bo z rosyjskimi firmami robię interesy od lat i coraz bardziej karkołomnych działań wymaga obchodzenie tych idiotycznych sankcji, których nikt nie rozumie. Przecież tam nawet normalnie przelewu nie można zrobić przez żaden zachodni bank... W firmie w Dubaju natomiast jeszcze półtora miesiąca temu pracował dla mnie Katarczyk, który z dnia na dzień od władz emiratu dostał dwa tygodnie na to, żeby opuścić kraj, bo jak nie, to zostanie aresztowany. Ręce opadają...

[Greg]

Tu wszystko się rozgrywa o :

a) LNG
b) Ropę, łupki vs standardowe wydobycie
c) Ogólnie surowce energetyczne
d) Dominację dolara i utrzymania statusu mocarstwa (a przeciwieństwem są drogie surowce)
e) Coraz większego rozdziału USA vs Chiny+Rosja, tyle, że tutaj USA nie ma jak zrzucić hasło "Na terroryzm" i najechać Chiny i Rosję, które dominują na rynku surowców i jedną decyzją mogą narobić sporo szkód USA, a ten moment przyjdzie szybciej niż nam się wydaje.

Jak to mawia jeden z moich ulubionych komentatorów newsów "The business for China is business, the business for America is war". Kiedyś nawet opowiadałem (chyba tu na forum), że Armia USA to jedyny gwarant potęgi dolara. Im mocniej ten dolar będzie się chwiał tym mocniej będziemy oglądać operacje militarne w imię terroryzmu, nawet gdyby Kim Jong Un miał sponsorować ISIS i Al-Kaidę. Jak patrzę co USA robi i jak robi to nieudolnie to faktycznie aż podziwiam Putina za jego wytrwałość i jego przekonanie, że na końcu to on wyjdzie zwycięsko z tej całej maskarady.

[Tomek]

Chciałem właśnie napisać, że te sankcje sprawią jedynie, że na końcu ostatecznie to Rosja i Chiny wyjdą na tym najlepiej. Putin bardziej uniezależniony od Zachodu, a Xi bardziej wpływowy w Rosji. Chyba nie to Trump chciał osiągnąć...

[Greg]

Inflacja 3.9% w Rosji, a więc obniżki stóp procentowych powinny się pogłębiać, co powinno się bardzo dobrze przełożyć na wzrost gospodarczy.

[marttin]

Czy znacie brokera który umożliwiłby kupno akcji bezpośrednio na rosyjskiej giełdzie. Wiem, że niektóre spółki typu gazprom notowane są w londynie czy frankfurcie, ale ciekawi mnie możliwość kupna bezpośrednio na rosyjskim parkiecie. Bo wydaje mi się to ciekawą opcją przy przeliczaniu euro/pln a rub/pln

[sebo]

Jak kiedyś szukałem to nie było, trzeba było założyć konto u brokera w Rosji.
Pewnie nic się nie zmieniło.

[marttin]

Właśnie tego się obawiałem:D

[Tomek]

W sporo spółek rosyjskich (ponad 20) można inwestować poprzez ADR-y na giełdzie OTC w USA. No i w Londynie rzeczywiście jest ponad 50. Tu kompletna lista: http://topforeignstocks.com/foreign-adr ... an-adrs-2/

A jeśli chcesz wykorzystać dodatkowo słabość rubla, to czemu go po prostu nie kupić na foreksie? :)

[marttin]

Myślę o słabości rubla w kontekście właśnie spółek i odbicia tamtejszej gospodarki z myślą o odbiciu surowcowym inwestując w coś po za ETF na Rosje.

[Tomek]

No tak, ja też stawiam na Rosję i na rubla, ale kupując akcje rosyjskich spółek rozliczane w USD i do tego jeszcze dokupując samego rubla wychodzi w gruncie rzeczy na to samo, co kupienie rosyjskich spółek rozliczanych w rublu, bo wtedy ryzyko walutowe masz zhedgowane posiadaniem samej waluty.

[marttin]

No tak w ten sposób o tym nie myślałem. Teraz pytanie czy lepiej kupić rubla fizycznie na jakiejś platformie forex czy np w DeGiro . Czy po prostu popatrzeć gdzie najniższy spread