jak PAK dociągnie do 13.50 to może wejdę.

Greg pisze:jak PAK dociągnie do 13.50 to może wejdę.

Pakistan po tej korekcie wygląda coraz ciekawiej na wejście fundamentalne.

P/E 8,76
P/B 1,76

I dywidenda na poziomie 3,53%.

Nie uwzględnia to różnych czynników:
- wojna w kraju
- stopy procentowe
- kurs waluty
- bezpieczeństwo kraju na arenie światowej
- oparte tylko o PKB

Pewnie, że nie. Pakistan akurat się tam chyba jakoś tłucze z kimś, albo jest w ogniu sporego konfliktu.

No i zaczyna mnie paluszek latać, ciekawie wygląda Turcja i Pakistan, aż korci mnie by zrobić clik, ale coś mi mówi wstrzymać się!

Też mi się Turcja podoba i to nawet bardzo.
Mamy gdzieś na forum jakąś analizę tego rynku?

Chyba nie ma, Turcja jest ciekawa ale dużo jest różnych incydentów u nich, ja jednak czekam na spadek jeszcze, Pakistan kupiłem ma dobre P/E i ma mocny dołek, widać stabilizuje się i nie ma siły na spadki, czas pokaże. Kupiłem na dłuższy okres więc pewnie z rok potrzymam.

Tu był fajny raport o inwestowaniu w Turcji, ale trochę miesięcy już ma: https://www.tradingforaliving.pl/files/ ... turkey.pdf
Ja nic nie wiem o tym kraju, to się nie będę wypowiadał. Chociaż może to właśnie dobra okazja, żeby nadrobić zaległości.

W Pakistanie natomiast już za bardzo nie ma się co wydarzyć, żeby wywołać dalsze spadki. W piątek 13-tego ex-premier z rodziną znowu mają stanąć przed sądem. No ale to już ex-premier, a więc to, czy pójdzie siedzieć, czy ucieknie do Londynu, czy zostanie uniewinniony, to dla gospodarki Pakistanu nie powinno mieć żadnego znaczenia. Moim zdaniem giełda teraz to już tylko w górę :)

Dzięki za raport, jutro się za niego zabiorę.
Może Greg się jeszcze wypowie jeśli znajdzie chwilę czasu, liczymy na Ciebie :)
A wracając do Pakistanu to odczekam jeszcze kilka dni i zobaczę jak się zachowa rynek, najwyżej ucieknie mi kilka procent zysku.

Turcje miałem ale sprzedałem. Ten kraj za Erdogana mi się coraz mniej zaczął podobać, co nie znaczy, że nie będzie rósł. Pamiętajcie, że giełda rośnie głównie dlatego, że waluta turecka jest warta mało, a ostatnie przepychanki z USA też nie napawają optymizmem, co nie znaczy, że nie będzie rosło. Generalnie Turcja rośnie dynamicznie, bo jej waluta w stosunku do USA jest warta tyle co "papier toaletowy" (trochę w przenośni). Ogromna inflacja, zamieszki, miałem, zarobiłem sprzedałem i zapomniałem.

Pakistan kupiłem za 14.40$ straszna korekta poleciała jakoś nie chce mi się wierzyć w to, żeby leciało w dół jeszcze bardziej. Lubie takie kraje których nikt nie chce :) Trochę kupiłem spekulacyjnie, bez przekonania, patrząc raczej technicznie -niezły klin się formuuje i wybije albo górą albo dołem, zobaczymy - nie mam zdania o Pakistanie w ogóle - czysty spekulacyjny zakup po srogiej korekcie, w/g mojej wiary troche zbyt bardzo paniki tłum zasiał. Jakoś się tak konsoliduje w okolicach 14.00$ - na razie patrzę. Spadek -40% w 4 miesiące to lekka przesada, tam wojny raczej nie ma.

Trochę czasu minęło a Pakistan dalej spada, fundamentalnie nic się nie zmieniło?

Nope. Przez ostatnie dni spadał, bo spore protesty były w kraju, bo się komuś nie spodobały słowa nowej przysięgi w konstytucji. Dzisiaj spada, bo wczoraj był zamach; no ale to wszystko nie ma nic wspólnego z gospodarką.

Nosa miałem już 10 miesięcy temu, przywidując, że ogromne deficyty w sumie też konflikty mogą doprowadzić do sporego załamania i tak się stało, bank centralny w sumie stracił kontrolę trochę nad lokalną walutą :

"Pakistan's widening trade deficit has hampered central bank's ability to maintain a stable currency"

https://www.wsj.com/articles/pakistan-c ... 1513086155

Chociaż sam mam w tym bardzo małą kwotę, to jeszcze chwilę poczekam, bo w sumie to trzon jedwabnego szlaku dla Chin i chyba główny port przeładunkowy.

No, pytanie czy słaba waluta to dobrze czy źle dla giełdy?