Strona 4 z 6
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 16:33
autor: Q'bot
glina pisze: ↑11 lut 2020, 12:31
Przyczyne podali, ale jesli zaladowales sie w dolku, a ostateczna wartsoc aktywow (NAV) po ktorej rozlicza kurs bedzie w dniu likwidacji (10.03.2020) to jest jeszcze szansa na jakis zarobek.
Rano się jakoś nie mogłem dokopać do oficjalnego komunikatu...
Jakiś tam plus jest, koło czterech procent - chodzi właśnie o moje 'dalekosiężne' plany trzymania pozycji w portfelu. Pakujesz się w jakiś zbliżony fundusz, czy raczej planujesz olać rynek? Skoro bezpośredniogo ETF'a na indeks brak...
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 19:09
autor: glina
Nie ma innego funduszu z bezposrednia ekspozycja na Bangladesz, wiec nie bede szukal na sile. Jest Ishares FM gdzie sa jakies szczatkowe ilosci Bangladesuz, ale ten fundusz mnie nie porywa, poza tym mam juz Frontier Markets poprzez ciekawszy ETF (DX2Z) wiec na tym poprzestane.
Mysle, ze troche z automatu usuneli ten XBAN. Spadalo dlugoterminowo, wiec i zainteresowania inwestorow nie bylo, pewnie na wzrostach zainteresowanie by sie pojawilo ale juz sie tego nie doczekamy :-).
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 21:45
autor: Patryk Rozgwiazda
Szkoda, że ETFa ściągnęli bo był niezwykle unikalny. Z podobnych klimatów został Pakistan, którego dzisiaj dokupiłem. Teraz z EEM trzymam Polskę, Chiny, Vietnam i Pakistan. Bardziej się nie rozdrabniam na inne rynki, bo i tak to wszystko skorelowane jak diabli i idzie prawie w jeden rytm. Wyrzuciłem Rosję niedawno jakoś przed korektą, bo urosła strasznie dużo - chociaż możliwe że zrobiłem błąd, bo rynek nadal jest "tani". Będę próbował odkupić jakoś na dniach, jeszcze na Turcję patrzyłem, bo też wypadła z portfela jakiś czas temu, ale Rosja chyba atrakcyjniejsza.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 21:50
autor: glina
Grecja, Meksyk, Turcja, Chile to moje rynki overweight z EM. Pakistan tez trzymam i dokupilem wczoraj w dolku, ale on juz sie troche przegrzal, zaczalem wygaszac pozycje.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 21:57
autor: Patryk Rozgwiazda
Mi się wydaje, że jeszcze uda się coś wycisnąć z Pakistanu. To znaczy to jest mój częsty błąd, że za szybko odcinam zyski. A potem dopiero okazuje się, że jak ja odciąłem to coś dostało się do szerszej publiki i zaczęło naprawdę rosnąć. Więc dokupiłem teraz, bo uznałem że to korekta i poczekam jeszcze trochę. :D
Co do Meksyku i Chile chyba je pominąłem, bo nie ma ETFa w Europie, a niestety nadal się męczę z kontem bez dostępu do amerykańskich ETFów, muszę znaleźć czas i jakoś to ogarnąć, żeby przenieść gdzieś.
Grecja dość interesująca, ale prawdę mówiąc nie analizowałem tego w ogóle jeszcze.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 22:06
autor: glina
Jest iShares MSCI Mexico Capped UCITS ETF oraz Xtrackers MSCI Mexico Index UCITS ETF 1C jak bys byl zainteresowany. Ew. jakis szerszy etf na LATAM z ekspozycja na Brazylie, Meksyk, Chile, Kolumbie, Peru ... why not.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 11 lut 2020, 22:12
autor: Patryk Rozgwiazda
Dzięki za tickery, muszę jeszcze zrobić research w najbliższych dniach. Chociaż to i tak niestety jak mówiłem niewiele daje dołączanie nowych ETFów, bo albo wszystko rośnie, albo wszystko spada. I trudno znaleźć rynki, które by uchroniły przed korektą czy poruszały się w innym rytmie. Więc czasami mam wrażenie, że nie ma znaczenia w ogóle większego co się kupi. Staram się mieć najmniej skorelowany portfel jak to możliwe, ale to niesamowicie trudne w obecnych czasach.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 12 lut 2020, 08:30
autor: Tomek
W przypadków rynków wschodzących jest też duży problem z tym, że one nie tylko są skorelowane między sobą, ale jeszcze bardzo mocno ujemnie skorelowane z dolarem. Także stawianie na EM to de facto stawianie na osłabiającego się dolara, co trzeba mocno brać pod uwagę.
Tutaj dla przykładu Meksyk:
A tutaj ogólnie EM jako całość:
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 12 lut 2020, 09:50
autor: glina
To jest bardzo dobry temat na rzeczowa dyskusje! :-).
Negatywna korelacja EM z USD wciaz obowiazuje, ale dlaczego, i jak dlugo tak bedzie?
Mowi sie, ze negatywna korelacja wynika z zadluzenia rynkow EM w USD z czasow kiedy dolar byl tani (o ile w tym prawdy ciezko powiedziec, na pewno nie mozna wrzucac wszystkich krajow do jednego wora). Wzrost ceny dolara niemniej jednak powoduje wzrost kosztow obslugi ewentualnego zadluzenia i to jest logiczne.
Moja teza zaklada, ze.
1. Dolar nie moze sie umacniac w nieskonczonosc, poniewaz polityka monetarna USA zaklada zmniejszenie deficytu handlowego.
2. Mocny dolar dziala niekorzystnie na eksport
3. USA nie moga sobie pozwolic na wzrost rat procentowych, poniewaz jeszcze bardziej umocni to dolara i do tego wywola krach na gieldzie co Powell mial okazje juz przetestowac w drugiej polowie 2018r.
4. Prawdopodobienstwo dalszego umocniania sie dolara oceniam na niskie, co tym samym odciazy rynki EM
Ale USD to tylko jeden maly element calej tej ukladanki EM :-).
Wiele krajow EM jest mocno uzalezniona od surowcow, i tak np. indeksy Peru i Chile poruszaja sie niemalze w idealnej korelacji do ceny miedzi. Kolumbia dla odmiany, sledzi rope. Warto zauwazyc, ze zarowno miedz jak i ropa sa negatywnie skorelowane z USD. Tylko co jest tu przyczyna, a co skutkiem?
Wiele indeksow EM jest bardzo silnie przeciazona przez spolki Finansowe, Surowcowe i Energetyke (nie trzeba patrzec daleko, wystarczy spojrzec na nasz WIG20). To bardzo malo popularne sektory w obecnym cyklu, a do tego surowce i energetyka nie spelniaja kryteriow ESG, co ogranicza doplyw swiezego kapitalu.
Na koniec dodam, ze EM nawet jesli skorelowane, to nadal skorelowane sa ze soba o wiele mniej niz rynki rozwiniete. Moja strategia zaklada stale wagi (kwotowe) miedzy poszczegolnymi krajami EM i samo rownowazenie rozjezdzajacych sie co chwile indeksow pozwala wygenerowac calkiem wyrazna przewage ponad inwestowaniem w jeden szeroki fundusz EM. Do tego multum wydarzen politycznych, ekonomicznych, socjalnych czy nawet klimatycznych w EM raczej gwarantuja, ze te indeksy nie moga byc ze soba zbyt dobrze skorelowane.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 12 lut 2020, 13:04
autor: Q'bot
Nie jest dobrze...
Pakistan skeszowałem w styczniu, do dziś dnia niewiele co potaniał. Bangladesz upadł, wraz ze swoim EFT'em, na Turcji nie złapałem dołka w zeszłym roku, więc też nie mam. Ameryka Łacińska, tak jak pisze glina to prawie same surowce i wino ;P
Zostaje wyliczanka i trafienie jakiegoś taniego państewka w Afryce.
Pozostaje czekać na kolejną przecenę, lecz nadzieja matką głupich.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 12 lut 2020, 13:31
autor: glina
W Pakistanie nadal wszystko w porzadku.
Ja sprzedalem komus 1/4 mojej alokacji w PAK (listing na NYSE) w premarkecie w Styczniu po $8.40, a potem troche znow dokupilem w ostatnim dolku.
W zasadzie to wszystkie EM sa w porzadku i sa tanie. Osobiscie mam 50%+ portfela w EM.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 16 lut 2020, 10:01
autor: glina
DS30 (Bangladesz) +4%. Alez zly jestem na te ofermy z Xtrackers :)
https://www.investing.com/indices/dhaka ... xchange-30
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 18 lut 2020, 19:11
autor: glina
A co tam, pogadam sobie dalej sam ze soba ;-)
Xtrackers publikuje na biezaco NAV funduszu XBAN, jednakze z opoznieniem.
Stan z dnia 17.02.2020 to 0.87 USD (0.81 EUR)
https://etf.dws.com/en-gb/LU0659579220- ... ts-etf-1c/
Wg prospektu wykup jednostek nastapi 10.03.2020 po wartosci NAV z tego dnia (minus koszta likwidacji pozycji)
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 18 lut 2020, 20:00
autor: Q'bot
Czyli jednak zysk z Bangladeszu nie będzie aż taki zły ;P Może.
A ja wciąż myślę i myślę, a zdecydować się nie mogę: XBAK czy TUR... Nie lubię kupować w miejscach innych, aniżeli dołki, stąd dylemat.
Re: Rynki wschodzące inwestycja z 2017 roku
: 18 lut 2020, 20:20
autor: glina
No to kup EMQQ :-)