Przeżyłem wiele, ciekawi mnie gdzie jest ten Tonsil, bo go nie ma już ale gdzieś te papierki zostały, BM też już nie ma.
Które płynne obligacje, piszesz o obligacjach komercyjnych?
Nie piszę tu i teraz w budowaniu portfela bo czas jest nieznany. Jednak ETF zachowuje się dobrze ale jak wspomniałem nie chodzi mi o dzisiaj.
Ja jestem dość negatywnie nastawiony do polskich spółek.

komercyjne ? - pierwszy raz słysze nazwę ;)

pisałem o korporacyjnych, choć można też pomyśleć o SP, ale to nie dla mnie. Osobiście wolę trzymać gotówkę.

Sorki korporacyjne.

Generalnie z korporatami jest tak, że trzeba się rozglądać po rynku. Bo jest wiele wartościowych obligacji, lecz wszytsko to ma swoje uzasadnienie w ocenie danego emitenta. Kiedyś można było fajnie kupić PCC Rokita, Kruk, Best ( teraz ostrożniej na nie patrze ), Bank Pocztowy, GPW, Orlen. Są też mniejszych emitentów. Kiedyś można było kupić od developerów. Jest tego troche na rynku ;)

Chodzi mi o to by portfel był złożony (IKE) w akcjach ale kiedy akcje są drogie to w czym? W jakich instrumentach? Przeczekać na GPW?

Wig20...

Jakiś komentarz, co screena z wykresem to nie problem wrzucić.

Będziemy komentować jak dojdzie, póki co mamy pokazany zasięg wynikający z tej formacji. Jest to formacja spadkowa, czyli najpierw musi dojść, potem zobaczymy jak się zachowa i wrzucę target 1 i 2 gdzie ma szansę wrócić

Perspektywa czasu ? Koniec lutego?
Czemu 2600 a nie 3000?

2600 dwa ostatnie szczyty.

To wykres spekulacyjny czy na zainwestowanie kasy na dłuższy okres niż 3m?
Instrument jaki z dźwignią czy bez?

Wiesz z wykresami jest tak, że albo gdzieś idzie albo gdzieś nie idzie, dwie drogi i to bardzo rozbieżne.

To jest analiza na kilka dni, mnie nie interesuje ruch na kontraktach na za 3 m-ce, bo i tak bym nie usiedział tyle, czysta spekulacja oparta na geometrii dlatego nie 3000 tylko 2600 jako potencjalny punkt zwrotny. U mnie raczej nie zobaczysz analizy na kilka m-cy czy lat do przodu, nie mój styl...

No widzisz a ja wolę analizy dłuższe nić parę dni, nie używam kredytu do zakupu.
Dla mnie analizy paru dniowe są hm...
Broker zarabia i chyba nikt więcej na spekulacji dwóch dniowych.
Czy nie lepiej poddać się dłuższej analizie ?
Do 3tyś więcej punktów i więcej można zarobić niż te parę groszy.
Ja tutaj odnośnie GPW bardziej staram się przewidzieć dłuższą perspektywę niż parę dni.

Nie znam się za bardzo na giełdzie w Polsce, ale w/g mnie im droższy dolar tym nasza giełda niżej?

To bardziej, zależy czy inwestorzy zagraniczni chcą u nas inwestować, jeśli nic się nie dzieje przez dłuższy czas jak ostatnio było to się nic nie dzieje. Wystarczy popatrzeć, że GPW była zapomniana przez wszystkich, niskie obroty i nie ważne po ile dolar był, tak dużo jest rynków ciekawych, że dolar może płynąć wszędzie.
Na pewno kapitał zagraniczny jest potrzebny by bić kolejne rekordy.
Równie dobrze, można by było powiedzieć o euro, ale ja tu nie widzę powiązania.
Na pewno w momencie wejścia jest ważna cena waluty.

No nie do końca, wiesz jaki procent jest kapitału zagranicznego a krajowego? Jeśli by tak było jak piszesz to zagranica wchodzi grają miedzy sobą i wychodzą :)
Ja wiem, zagranica jest taką mądra kupuje jak tanio a później my wchodzimy jak jest drogo i zostajemy z akcjami.
Nikt nie wiem kiedy coś jest drogie a kiedy tanie. Drogie może być droższe a tanie może być tańsze.
Oczywiście kapitał pływa po świecie i kupuje.

No no ja wiem, nie mówię, że się nie zgadzam, ale swoje instytucje też mamy i one też ładują się w duże spółki.
Chodzi, żeby mieć jasność musisz znać przepływ i skąd pochodzi.
Teraz dolar jest tani a GPW ruszyła ostro fakt przez parę dni. Nie zawsze tak działa, że jest drogi to GPW do góry i na odwrót.