Mnie to 2600 na WIG20 się nie podoba, jakby ściana nie do przejścia, a paliwo w/g mnie pomału się kończy do daleszych wzrostów. U nas to nie to samo co w USA gdzie ludzie na kredyt akcje biorą, u nas to głównie obcy kapitał musi popłynąć i to grubym strumieniem, bo ludzie przy 1.5% stopach wszystko w deweloperkę wpakowali z lokat zamiast pójść w rynki akcji.

Racja, musi gruby kapitał wpływać, a zapowiada sie na odpływ.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Awans- ... 51909.html

Jedni odpłyną inni przypłyną.
Moim zdanie dwa scenariusze spadek a później wzrosty.
Polska gospodarka jest dobra i nie zapowiada się by miało być gorzej.
Jak pisałem wcześniej ja czekam po następne będę chciał IKE przenieś na giełdę ale to chwilę potrwa i szukam biura.

sebo pisze: Polska gospodarka jest dobra i nie zapowiada się by miało być gorzej.
Jak pisałem wcześniej ja czekam po następne będę chciał IKE przenieś na giełdę ale to chwilę potrwa i szukam biura.

Ale giełda wyprzedza gospodarkę. Zatem, to że dane gospodarcze aktualnie są dobre, to nie oznacza, że będzie trwały wzrost na giełdzie. Patrz 2007 r.
Z IKE prosta sprawa, otwierasz tam gdzie masz najwięcej dostępnych instrumentów, bo prowizje są raczej wszędzie podobne. A inwestowanie na IKE to zgodzisz się -raczej długoterminowe.

No nie do końca, giełda wyprzedza hm a co w USA taka rewelacyjna gospodarka?

IKE tak, tylko ja bym chciał dostęp do ETF w NY z niska prowizją a to biura nie oferują jak na razie.
Na oku mam Bossa bo mam też tam konto maklerskie (nie IKE)
Jeśli IKE też zastanawiam się nad tym jak będą ceny niskie i wejść w spółki duże i co wypłacają dużą dywidendę.

A nie boicie się że na IKE i KZE położy łape rząd?? ten czy kolejny.

Ja mam IKZE w bosiu i największy minus to jest właśnie brak możliwości inwestowania po za granicami naszego "grajdołka". benjamin - na każde oszczędności może położyć łapę rząd - przykład Cypru.

Bez przesady to wszystkiego będziesz się bał, na mieszkaniu też mogą łapę położyć. IKE to prywatne Twoje oszczędności to nie OFE.

To dlatego na dzień dzisiejszy BOŚ nie jest dobry, MBank ma ale tez nie jest ciekawie pod względem opłat.

Jak zaczniesz ukrywać za strukturami offshorowymi, to też ktoś może na tym rękę położyć. Co za różnica czy gwizdnie ci te pieniądze Kaczyński czy emir Dubaju? To zawsze kwestia zaufania do danego systemu. Ale bądźmy realistami, ilu z nas ma powyżej 100k euro, których nie obejmują gwarancje?

IKE z dostępem do giełdy zagranicznej ma mBank, chyba jako jedyny w Polsce: https://www.tradingforaliving.pl/ike-mbank/

No tak tylko brak ETF więc wszystko odpada. Dziwi mnie, że mineło tyle czasu i nic się nie zmieniło, zostaje inwestycja przez fundusze inwestycyjne.

chopaki, ale w ramach konta IKE nie tworzymy portfela dynamicznego a raczej długoterminowy.
Na Polskiej giełdzie z naszych oszczędności też możemy zbudować fajny portfel np. dywidendowy, obligacyjny, czy też ze spółkami perspektywicznymi. Wiele spółek niestety ma aktualnie małe obroty, ale to tylko oznacza, że mamy szanse więcej zarobić. A przecież nie inwestujemy milionów.
Takie portfele często możemy oprzeć o spółki z WIG20, mwig40 - więc tutaj mamy zwiększony wolumen transakcyjny.

Wszystko i tak oparte o rzetelną analizę. Druga rzecz, IKE raczej jest częścią większego portfela inwestycyjnego, a zatem pozostałą część środków możemy inwestować poza Polską.

No dobra mamy konto w bossa, jesteś w stanie dać mały przykład takiego portfela, nie chodzi teraz o zarobek.

Przykład:
ETFW20L 20%
KGHM 10% + dywidenda
Obligacje 5% jakie?
PKO BO 20%
....
....
100%
itd

Niestety jak się kiedyś paliłem na GPW w inwestycjach długoterminowych, cześć spółek już nie istnieje a mam je nadal jak Tonsil itd

sprawa indywidualna, także nie ma co się kierować moim wyborem :
Spora część od wielu lat trzymana.
KGHM,
Pekao,
Kęty,
VigoSystem,
Alumetal
AssecoBS

często z dywidend dokupuję mniejsze spółki
Cloud, Fluid, PBKM, Praire i jeszcze kilka

Obligi :
Bank Pocztowy,
GPW,
Ghelamco

ETF bym odradził ;) Bo szału nie ma, i chyba nie będzie ;)

No dla mnie ETF to podstawa.
Dobra a jaka propozycja na przeczekanie jak akcje są piekielnie drogie co kupić? Obligacje?
Wiem, że portfel dobieramy sami. Problem, taki, że dywidendy sa wypłacane ra w roku i się zmieniają, ciekawsze jest USA pod tym względem.
Dzięki za podanie przykładu.

ETF dla Polski to shit ;) - nasza giełda zbyt płasko się rusza, wystarczy popatrzeć na zmiany % w skali roku.
O ile zagraniczne są bo mniej ryzykujemy itd, o tyle będą w Polsce łatwiej dobrać spółki np wig20 - zwłaszcza, że chcąc nie chcąc zawsze mamy informacje o nich na bieżąco.

Co do propozycji no ten portfel nie był konstruowany wczoraj. Np pozycja PZU była kupowana po 430 zł - a teraz prześledź co się działo dalej.
Z drugiej strony jeśli coś miałbyś kupić tu i teraz to zawsze można zrobić tak, że mając np do dyspozycji 100% - dzielisz to na liczbe spółek o które wybrałeś potencjalnie do portfela i podzielić daną inwestycje na 2/3 transakcje. Pozostałą część możesz trzymać na płynnych obligacjach, i w momencie jakiegoś krachu/spadku dokupujesz kolejną partie. Chyba, że przyjdzie bessa o czym jako czytelnik tego forum zapewne będziesz wiedział ;) W ten czas czekasz i łowisz okazje ;)
Choć jak pisałeś masz Tonsil, zatem przeżyłeś już wiele, więc sam będziesz wiedział kiedy wskakiwać ;)