czy tak jak inwestycji w akcje polskich spółek nie można zabezpieczyć opcjami, podobnie dla obligacji korporacyjnych nie ma oferty CDS? Pytam, nie żebym interesował się tym ale przypadkowo gdzieś czytałem, że sumaryczna kwota niewykupywanych obligacji korpo potrafi być w Polsce wyższa niższa średnia wysokość odsetek np za 2019r. 220mln zł (6%)

Myślę, że zawsze trzeba patrzeć w kontekście aktualnej sytuacji i przy praktycznie zerowych albo ujemnych stopach procentowych jak widzisz, że ktoś daje ponad 20% to ok można ryzykować ale raczej pieniędzmi, które jak stracisz to trudno nic Ci nie będzie, bo to już lekki hazard ;)

Rentowność o której pisałem wynika głównie z tego, że obligacje notowane są poniżej ceny wykupu.
Ich normalna rentowność to WIBOR 6M + 3%.

Ale zakladasz przy tym, ze to reszta rynku jest glupia, a do wziecia lezy latwe 20%. W wiekszosci przypadkow jest dokladnie na odwrot. Te 20% obarczone jest (z jakiegos powodu, nie znam go) bardzo wysokim ryzykiem.

Ryzyko oczywiście jest i to spore, ale prawdopodobieństwo tego, że obligacje banku nie zostaną wykupione oceniam jednak niżej niż rynek.
Ponadto nawet w wypadku niewypłacalności zakładam, że bank nie może tak po prostu upaść i w najgorszym wypadku ktoś go przejmie i jednak te obligacje wykupi.
Nie wyobrażam sobie sytuacji aby w obecnej chwili Getin tak po prostu upadł, jeśli będzie trzeba to pewnie i dla nich znajdzie się jakieś dofinansowanie z tarczy czy cokolwiek innego.

W rzeczy samej. I pamietaj, ze na pewno setki innych inwestorow tez mysli dokladnie tak jak ty, a nadal te obligacje sa w 20% przecenie. Nie mowie przy tym, ze sie mylisz, ale nic nie jest tanie bez powodu.

Co mogę powiedzieć, życie zweryfikuje ;)

Dla uściślenia dodam tylko, że obligacje nie są w 20% przecenie.
Ich cena rozliczeniowa to 962.36, a rentowność o której pisałem wynika z kalkulatora obligacje.pl, który dość specyficznie tą rentowność liczy.
Te wspomniane 20% to rentowność do wykupu, a nie roczna stopa zwrotu z tej inwestycji, gdyż inwestycja trwa krócej niż rok.

Co sądzicie o IPO Canal+ ?
Osobiście (jako konsument) ich nie lubię... ogólnie nie oglądam 'linearnej' TV...
Szansą mógłby być kierunek platform IPTV ale tu obawiam się, że nie podskoczą do globalnych graczy (albo nie umiem tego prawidłowo oszacować).

Zapisy do 9.11.

Ja osobiście mam Canal plus i ich oferta jest dość ciekawa tym bardziej że wrzucili netflix w pakiety:) Kręcą też ciekawe seriale i to polskie :)
Nie czytałem prospektu więc w sumie więcej się nie wypowiem . Ale nie jest to spółka typu growth raczej value bo rynek jest dość skoncentrowany i nie spodziewałbym się tu jakiś fajerwerków, ale tak jak mówię nie wiem jakie mają plany na przyszłość swojego biznesu.

Ich przewagą ma być platforma internetowa i wyciszanie ofert canal + w kablówkach etc., na co akurat mam porównanie, bo... oglądam ligę angielską ;)
W kablówce UPC swego czasu miałem ofertę "legendarną" i każdy z infolinii jak odbierał to się załamywał, bo wiedział, że właściwie nic nie ugra, jednakże do czasu - canal plus od jakiegoś czasu wszędzie podniósł diametralne ceny za pakiety sprzedawane za pomocą kablówek - jedynym wyjątkiem jest Netia, która jednak:
a) nie ma telewizji online,
b) ma jednak wąskie zasięgi, co szybko zostało zweryfikowane po przeprowadzce, i obecnie:
korzystam z tv podstawowej + internet (znowu w UPC, pomimo sporej konkurencji na klatce schodowej),
a ligę angielską mam wykupioną w c+ na ich stronce, bo prócz tego mają Eleven i drobnicę - w por. do konkurencji mogę sobie comiesięcznie odmawiać abonament, czytaj płacę mniej niż wcześniej, pomimo porównania do "legendarnej" ofert UPC, bo przecież nie zawsze mam ochotę na mecz, nie zawsze jest sezon, etc.
Tymczasem c+ podzieliło klientów sportowych i kinowych na dwie grupy i sam podwójny pakiecik już trzeba więcej zapłacić niż wcześniej. Reasumując oni zyskują, a idą w model biznesowy netflixa (a nie kablówki z 24-miesięcznym zobowiązaniem). Pytanie czy na tyle by był szał uniesień? Na krótką metę (do czasu ogarnięcia się konkurencji) być może, ale w długiej perspektywie wątpię, bo przecież od lat mają swoje problemy i wydatki (czyt. np. inwestycję w polską ekstraklasę - to na bank będą negatywnie odbierać, bo jest duży nacisk by kolejne prawa były mocniej dopłacone).

Wystarczy też zobaczyć jak zachowywały się TVN-y na naszej giełdzie czy Netia jak sobie przędzie w przeciągu 5-10 lat.

Besso pisze: ↑

09 paź 2020, 23:30

Ja sam ostatnio więcej szukam na naszej giełdzie, moje przykładowe znaleziska:
TOA, FRO, AGL, EMU, SFD, VRG

Kupiłem cały koszyk. Wynik od dnia postu do dziś:
TOA -5%
FRO -1%
AGL +47%
EMU 0%
SFD +88%
VRG +2%

Średnio całość:+22% w niecałe 6 tygodni. GPW górą!

VRG sprzedałem na górce. Muszę przeczytać raport SFD za III kwartał - być może też sprzedam.

Dziś sprzedałem ING i powoli przymierzam się na opuszczenie PZU - liczę na okolice 30 i mówię żegnaj na zawsze. Spółki skarbu Państwa to zło.

Na watchlistę wpadła Decora (na razie jest drogo) i XTB.

Ja mam klasyki Unimota , MFO , OAT , CDR ,11 bit ale te wszystkie spółki to tylko 5 % portfela wiec mała ekspozycja .

Ja bacznie obserwuję KGH po tym jak wybili opór na 140 pln.
Swoją drogą na liście KNF jest już short na KGH, zobaczymy.
A z GPW w portfelu mam... GPW. Póki co 10-20% zysku + wpadła dywidenda ok. 5%.

Dzisiaj kupiłem testowo Mercatora :) Ciekawy wywiad jak ktoś nie widział.
https://www.youtube.com/watch?v=uE48VUWnJvg

Hubert pisze: ↑

28 paź 2020, 11:39

Testowo kupione cdr na otwarciu może przetestują 300 to dobiorę :)

Zwiększyłem lekko pozycje na CDR średnia cena 358 PLN . Wycena robi się atrakcyjna i po recenzjach sądzę że będzie HIT.

Zastanawiam się kiedy przyjdzie korekta na papiery KGH.
Myślę, o ustawieniu kroczącego stop-lossa (aktualnego mam na 140 pln - wieloletni opór, aktualne wsparcie).
Czy ktoś doświadczony z trailing stopem mógłby coś poradzić?
Póki co, po analizie kilku ostatnich 'dołków' ustawiłem z lekkim marginesem na 10%.