Co to jest wskaźnik P/S Ratio?
Wskaźnik P/S Ratio (Price-to-sales) określa stosunek aktualnej ceny pojedynczej akcji do przychodów generowanych przez spółkę, które przypadają na tę akcję. Dzięki temu inwestor zyskuje punkt odniesienia do tego, aby ocenić czy akcje są aktualnie atrakcyjnie wyceniane czy też nie.
Ta formuła jest najpopularniejszym i najbardziej wartościowym wskaźnikiem wyceny spółek giełdowych. P/S Ratio jest także bardziej rzetelny niż P/E Ratio, ponieważ nie podlega takim potencjalnym przekłamaniom, jak P/E, który bazuje na łatwym do zmanipulowania zysku netto.
Jak działa wskaźnik P/S Ratio
Spółka XYZ wygenerowała w ostatnim roku fiskalnym łączny przychód w wysokości 150 mln dolarów. W obiegu znajduje się natomiast 30 mln sztuk akcji spółki. To oznacza, że przychód przypadający na jedną akcję wynosi 5 dolarów.
Ta informacja stanowić będzie teraz punkt odniesienia dla inwestora do oceny tego, czy aktualna cena akcji, którą trzeba zapłacić za prawo do uzyskania 5 dolarów przychodu przypadającego na tężę akcję, jest atrakcyjna, czy też nie.
Załóżmy, że aktualny kurs akcji wynosi w tym momencie 30 dolarów. To oznacza, że inwestor musi zapłacić 30 dolarów, aby stać się posiadaczem jednej akcji, na którą przypada 5 dolarów rocznego przychodu. Wskaźnik P/S takiej spółki wynosi zatem 6 (cena akcji podzielona przez przychód na jedną akcję).
Mówiąc inaczej, inwestor musi zapłacić sześć razy więcej za zakup akcji, aby być uprawnionym do otrzymania jednego dolara rocznego przychodu. Inna interpretacja jest taka, że inwestując jednego dolara w zakup akcji, zostanie on “odzyskany” pod postacią przychodów już/dopiero po sześciu latach.
Większość osób źle korzysta ze wskaźnika P/S
Wielu autorów książek, artykułów czy innych teoretyków sugeruje, że P/S najlepiej sprawdza się do porównywania atrakcyjności wycen akcji pomiędzy spółkami z podobnych sektorów. Im niższe P/S, tym lepsza okazja na zakup danych akcji.
Przykładowo, porównując ze sobą akcje Alphabet (PS równe 7) i Meta (PS równe 8.5) można dojść do wniosku, że akcje Meta są przewartościowane i mniej atrakcyjne, ponieważ aby zostać uprawnionym do jednego dolara przychodu spółki, inwestor musi zapłacić tu 8.5 dolara w cenie akcji, podczas gdy za tego samego jednego dolara przychodu w spółce Alphabet wystarczy zapłacić 7 dolarów w cenie akcji.
Takie rozumowanie jest jednak błędne, ponieważ nie bierze pod uwagę dynamiki wzrostu przychodu w kolejnych latach, która dla obu spółek może być zupełnie różna. Wskaźnik P/S Ratio porównuje bowiem aktualną cenę akcji do przychodu wygenerowanego w ostatnim roku fiskalnym i nie bierze pod uwagę tego, jaki przychód dana spółka wygeneruje w kolejnych latach, ani tego, jak dużą dynamiką wzrostu tego przychodu charakteryzują się poszczególne spółki.
W powyższym przypadku średnioroczne prognozy wzrostu przychodów dla Alphabetu wynoszą obecnie 12%, ale dla firmy Meta już 16%. Dlatego w takim wypadku uzasadniona może się wydawać inwestycja w akcje o wyższym wskaźniku P/S, ponieważ mianownik tego wskaźnika (S – Sales, czyli przychód) będzie rósł w tempie 16% średniorocznie, co z kolei doprowadzi do szybszego spadku wskaźnika P/S w przyszłości.
Mówiąc inaczej, spółka ze wskaźnikiem P/S na poziomie 8.5 może się wydawać droższa od spółki o wskaźniku P/S na poziomie 7, ale tylko jeśli pod uwagę weźmiemy przychody wygenerowane w ostatnim roku, czyli w przeszłości. Patrząc jednak na różne prognozowane tempo wzrostu przychodów w przyszłości, sytuacja może już wyglądać zupełnie inaczej.
W rzeczywistości jest tak, że im wyższa dynamika wzrostu przychodów danej spółki, tym wyższy poziom osiągał będzie jej wskaźnik P/S. To znaczy inwestorzy będą skłonni zapłacić więcej dolarów w cenie akcji w zamian za jednego dolara (historycznego) przychodu, ponieważ wiedzą i spodziewają się, że w przyszłości firma będzie generowała coraz wyższe przychody.
Wskaźnik P/S vs. P/S Forward
Część serwisów analitycznych oferuje lekko zmodyfikowaną wersję wskaźnika P/S, która kryje się pod nazwą P/S Forward lub P/S Forecast. Ten wariant zamiast podstawiania do wzoru przychodów wygenerowanych w ostatnim roku, umieszcza w nim przychody, które – zgodnie z prognozami – zostaną wygenerowane w roku bieżącym.
P/S Forward wydaje się nieco bardziej praktycznym wskazaniem, ale w rzeczywistości poprawne użycie obu wskaźników przyniesie często dość podobne wnioski.
Jak poprawnie używać wskaźnika P/S?
P/S Ratio będzie fenomenalnym wskaźnikiem wyceny akcji pod warunkiem, że korzystamy z niego właściwie. Jedyny właściwy sposób na jego zastosowanie to natomiast nie analiza krzyżowa (nie porównywanie wskaźnika do innych spółek), ale analiza historyczna oceniająca dzisiejszy odczyt wyłącznie w kontekście historycznych odczytów tej samej spółki.
Zazwyczaj istnieje określona minimalna i maksymalna granica tego, ile inwestorzy są w stanie zapłacić za akcje generujące tego samego dolara w przypadku spółki o określonej dynamice wzrostu przychodów.
W czasach hossy i ogólnego optymizmu ten wskaźnik dla jednej spółki może dochodzić do okolic dziesięciu, co oznacza, że inwestorzy są w stanie zapłacić dziesięć dolarów w cenie akcji, żeby być uprawnionymi do otrzymania jednego dolara przychodu spółki, ale…
W czasach pesymizmu i mniejszej tolerancji na ryzyko, czy przeciągającej się bessy, inwestorzy są bardziej sceptyczni i za jednego dolara przychodu zechcą zapłacić już tylko, powiedzmy, cztery dolary w cenie akcji.
Wskaźnik P/S zmienia się zatem nie tylko razem ze zmianą dynamiki wzrostu przychodów spółki, ale także razem z sytuacją rynkową czy sentymentem inwestorów. Tak czy inaczej, P/S Ratio najczęściej fluktuuje w ramach swoich granic typowych dla danej spółki.
Dla każdej spółki te granice są inne, ale pewnym jest, że istnieje gdzieś maksymalna granica tego, ile inwestorzy są w stanie zapłacić za jednego dolara przychodu, jak i że istnieje minimalna granica, poniżej której wskaźnik nie spada, bo to stanowiłoby już na tyle atrakcyjną okazję, że prędzej czy później ktoś po dane akcje zacząłby sięgać, windując tym samym popyt, a zatem także ich kurs.
Procedura oceny wskaźnika P/S
Pierwszym krokiem do określenia tego, czy aktualny kurs akcji jest atrakcyjny czy też nie, jest sprawdzenie typowych zakresów wskaźnika P/S dla danych akcji z okresu ostatnich 5, 10 lub 15 lat i odniesienie do nich aktualnego odczytu.
Wybór konkretnego okresu powinien być podyktowany tym, czy widać w nim jakiś wzorzec zachowań i minimalne oraz maksymalne granice, które da się określić w miarę bezproblemowo.
Idealnie byłoby, jeśli te granice byłyby czytelne na przestrzeni 10-15 lat, ale jeśli spółka dzisiaj charakteryzuje się zupełnie inną dynamiką wzrostu przychodów niż dziesięć lat temu, to konieczne może być skrócenie horyzontu oceny wskaźnika P/S nawet do okresu ostatnich 3-5-10 lat; bo jego zakresy będą zupełnie inne dziesięć lat temu, kiedy firma miała inną dynamikę wzrostu przychodów od tego, co widać obecnie.
Kolejnym krokiem jest wyznaczenie typowych minimów, maksimów oraz średniej lub mediany. Jeśli dzisiejszy odczyt P/S znajduje się o wiele powyżej średniej i dochodzi do górnych granic wyznaczonych przez historyczne odczyty, to oznacza że akcje są przewartościowane.
W przypadku, gdy odczyt znajduje się poniżej średniej, oznacza to, że akcje są wyceniane atrakcyjnie, a im niższy odczyt w ramach swoich historycznych granic, tym większa okazja inwestycyjna.
Jak w praktyce sprawdzić poziomy P/S dla każdej spółki, można obejrzeć w poniższym materiale wideo.